Maja Chwalińska po długim i zaciętym meczu pokonała Ukrainkę, Yulię Starodubtsevą w pierwszej rundzie kwalifikacji do turnieju WTA 1000 w Rzymie. Aby awansować do drabinki głównej będzie musiała wygrać z Marią Sakkari. 

W kwalifikacjach do prestiżowego turnieju w Rzymie oprócz Mai Chwalińskiej udział wziął Kamil Majchrzak. Niestety Polak dość niespodziewanie przegrał z Austriakiem, Sebastianem Ofnerem 4:6, 4:6.

Dużo więcej emocji dostarczył nam mecz Mai. 23-latka rozpoczęła go od prowadzenia 3:0. Następnie, od stanu 3:1 obie tenisistki kilkukrotnie wzajemnie się przełamywały. Przy wyniku 5:5, 40:0 Polka nie wykorzystała piłek setowych, a Ukrainka doprowadziła do tie-breaka, którego następnie wygrała. Chwalińska po utracie seta źle rozpoczęła także kolejną partię, ponieważ pozwoliła się przełamać. Na szczęście Biało-Czerwonej to nie podłamało i potrafiła wrócić do meczu. Najpierw wyrównała stan seta na 3:3, a następnie wykorzystała break pointa w kluczowym momencie, wychodząc na prowadzenie 6:5. Chwilę później było już 7:5. Maja poszła za ciosem i w trzecim secie aż  czterokrotnie przełamywała Starodubtsevą, co przełożyło się na zwycięstwo 6:1, a w całym meczu 2:1. Tym samym Maja Chwalińska zagra jutro o awans do turnieju głównego. Jej rywalką będzie nie byle kto, bo Greczynka, Maria Sakkari.

WTA 1000 w Rzymie, półfinał kwalifikacji:

Maja Chwalińska – Yulia Starodubtseva 6:7(6), 7:5, 6:1

Pewne startu w WTA 1000 w Rzymie są już Iga Świątek, Magdalena Fręch oraz Magda Linette. Wszystkie, z racji wysokiej pozycji w rankingu, zaczną zmagania od drugiej rundy.