Magdalena Fręch przegrała z Dunką, Clarą Tauson w 1 rundzie turnieju WTA w Bad Homburg. Polka nie oddała jednak tego meczu bez walki.

W pierwszym secie obie tenisistki skutecznie pilnowały własnego serwisu. Break pointy pojawiły się tylko dwukrotnie: w pierwszym i szóstym gemie. Fręch i Tauson w tych akcjach się wybroniły, więc przełamania się nie doczekaliśmy. Rozstrzygnąć losy tej partii musiał tie-break. On również był bardzo zacięty, ostatecznie piłkę setową wykorzystała nasza tenisistka.

Drugiego seta lepiej rozpoczęła Tauson, bo od prowadzenia 3:1. Fręch nie zamierzała się jednak poddawać i błyskawicznie odrobiła stratę przełamania. Niestety w szóstym gemie ponownie Polka nie potrafiła utrzymać swojego serwisu. Tej straty nie udało się jej odrobić, mimo że okazje ku temu były. Dunka dopięła swego i wyrównała stan meczu.

Trzecią partię Fręch rozpoczęła w najgorszy możliwy sposób, a więc od utraty podania. Mało tego, Polka przegrywała 0:2, 0:40, ale zdołała uniknąć drugiego przełamania na korzyść Tauson. Biało-Czerwona musiała jednak postarać się jeszcze o odrobienie strat przy serwisie rywalki, a ta sztuka jej się już nie udała. Magdalena Fręch przegrała mecz 1:2 i już w 1 rundzie pożegnała się z turniejem.

WTA Bad Homburg, 1/16 finału:

Magdalena Fręch – Clara Tauson 7:6(8), 3:6, 3:6