Magda Linette przegrała z Amerykanką Emmą Navarro 2:6, 4:6 i odpadła w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Toronto.

Aktualna forma Amerykanki i jej rozstawienie w tym turnieju zwiastowały Magdzie trudny pojedynek. Tak też było. Navarro od początku narzuciła trudne warunki. Już w pierwszym gemie przełamała reprezentantkę Polski, a po chwili wygrała swoje podanie, co dało jej prowadzenie 2:0. Polka zdołała otworzyć wynik po swojej stronie, by nie stracić kontaktu z Amerykanką, jednak ta włączyła wyższy bieg. Grała bardzo dokładnie i różnorodnie. Praktycznie nie popełniała błędów własnych, przez co po kilku gemach prowadziła już 5:1 z podwójnym przełamaniem. Linette zdołała wygrać jeszcze gema przy swoim podaniu na 2:5. Na nic się to zdało, bowiem Navarro pewnie wykorzystała pierwszą piłkę setową przy swoim serwisie i po 40 minutach zapisała partię na swoje konto.

Początek drugiego seta był bardziej wyrównany i przyniósł więcej przełamań niż pierwszy. Od stanu 1:1 aż pięć gemów padło łupem returnujących. Trwało to jednak do stanu 4:3 dla Amerykanki, która w ósmym gemie pewnie wygrała swoje podanie i zyskała przewagę nad Polką. Linette nie zamierzała się jednak poddawać. Wygrała swój gem serwisowy, a chwilę później miała nawet break pointa na 5:5 w drugim secie. Navarro zdołała się jednak wybronić z tej sytuacji i miała piłki na zakończenie tego spotkania. Wykorzystała trzecią okazję i zameldowała się w 1/8 finału turnieju w Toronto, w której zagra z Ukrainką Martą Kostjuk.

Polka nie kończy jednak zmagań w Kanadzie. Razem z Peyton Stearns mają do rozegrania jeszcze mecz gry podwójnej przeciwko rozstawionym z “1” parze Dabrowski/Routliffe.