Alicja Rosolska i Katarzyna Piter bardzo udanie rozpoczęły ten tydzień! Obie Polki wygrały swoje spotkanie deblowe i awansowały do ćwierćfinałów turniejów WTA!
WTA 250 w Austin:

Alicja Rosolska w tym tygodniu wybrała się do USA i gra w turnieju WTA 250 w Austin. Polka gra w parze wspólnie z Holenderką Isabelle Haverlag. Ich rywalkami w 1 rundzie były rozstawione z „dwójką” Amerykanka Caroline Dolehide i Australijka Storm Hunter.

Spotkanie rozpoczęło sie bardzo dobrze dla Rosolskiej i Haverlag ponieważ szybko uzyskały przewagę przełamania i prowadziły 3:1. Podczas piątego i szóstego gema obydwa duety naprzemiennie się przełamały więc dalej mieliśmy przewagę 4:2 dla Polki i Holenderki. Końcówka seta należała już jednak do rozstawionej pary które dwukrotnie odebrały serwis Rosolskiej i Haverland. Ostatecznie pierwsza partia zakończyła się wynikiem 7:5 dla faworytek.
Drugi set znowu zaczął się dobrze dla Polki i Holenderki które w czwartym gemie zyskały przewagę przełamania na 3:1. Niestety już w kolejnym gemie mieliśmy odłamanie dla rywalek. Tym razem jednak końcówkę seta lepiej zagrała polsko-holenderska para ktora ponownie odebrała serwis rywalek. Rosolska i Haverlag wykorzystując drugą piłkę setową doprowadziły do remisu w spotkaniu.
O losach spotkania decydował więc Super Tie-break, a w nim od samego początku dominowały faworytki. Amerykanka i Australijka prowadziły już 7-0! A i tak przegrały ten mecz. Rosolska i Haverlag pokazały ogromna wolę walki i odwróciły losy spotkania wygrywając 11:9!
Alicja Rosolska/Isabelle Haverlag – Caroline Dolehide/Storm Hunter: 2:1 (5-7, 6:3, 11:9)
WTA 500 Merida:

Najlepsza deblistka w naszym kraju Katarzyna Piter wybrała się na dobrze obsadzony turniej WTA 500 w Meksyku.

Piter w Meridzie gra w parze wspólnie z Egipcjanką Mayar Sherif, a ich rywalkami w 1 rundzie były Słowaczka Rebecca Sramkova i Ukrainka Yuliia Starodubtseva.

Piter i Sherif rozpoczęły spotkanie od dwóch szybkich przełamań na 3:0. Następnie kontynuowały dobra passę i po secie bez większej historii wygrały tę partię 6:0! W drugiej partii sytuacja była bliźniaczo podobna i po trzech setach mieliśmy 3:0 dla Polki i Egipcjanki. Piter i Sherif miały jednak w tym spotkaniu moment słabości i pozwoliły sobie na utratę własnego podania na 3:1. Na więcej jednak rywalkom szans nis dały i zamknęły mecz wygrywając drugiego seta 6:4!

Katarzyna Piter/Mayar Sherif – Rebecca Sramkova/Yuliia Starodubtseva: 2:0.(6:0, 6:4)