Maja Chwalińska bardzo udanie rozpoczęła zmagania w turnieju rangi WTA 250. Polka w pierwszym rundzie pokonała 2:1 Rebecca Marino.
Maja Chwalińska dotychczas niezbyt często walczyła z sukcesami w turniejach rangi WTA. Polka kolejny tydzień tenisowych zmagań spędza w Meksyku gdzie zgłosiła się do turnieju rangi WTA 250 w Meridzie. Rywalką naszej tenisistki w pierwszej rundzie zmagań była Kanadyjka Rebecca Marino (114 WTA). Samo spotkanie trwało ponad 2,5 godziny a faworytką według bukmacherów była rywalka naszej zawodniczki.
Początek spotkania był dość spokojny i bezpieczny w wykonaniu obu zawodniczek. Do pierwszego przełamania doszło w piątym gemie gdy Merino poradziła sobie z serwisem Polki i wyszła na prowadzenie 3:2. W ósmym gemie Chwalińska zdołała odrobić stratę przełamania i doprowadziła do remisu 4:4. Niestety w kolejnym gemie serwisowym Polka po raz drugi straciła własne podanie. Merino wykorzystała swój serwis i wygrała pierwszego seta 6:4.
Drugi set rozpoczął się wręcz fatalnie dla Chwalińskiej która już w pierwszym gemie została przełamana przez Kanadyjkę. Na szczęście w szóstym gemie reprezentantka Polski zdołała odwrócić losy seta i zaliczyła odwrotne przełamanie doprowadzając do remisu 3:3. Końcówka seta również należała do Polki która w dziesiątym jak się później okazało najdłuższym gemie tego spotkania zdołała po raz drugi przełamać swoją rywalkę i wygrać drugą partię 6:4.
Trzeci set był już grą nerwów w której więcej spokoju pokazała nasza reprezentantka. Polka w czwartym gemie przełamała swoją rywalkę i wyszła na prowadzenie 3:1. Niestety już w kolejnym gemie serwisowym nasza zawodniczka została przełamana przez Merino, a losy spotkania dalej pozostawały nieznane. Na szczęście w ósmym gemie Chwalińska ponownie znalazła sposób na serwis rywalki i wyszła na prowadzenie 5:3. Kolejny gem był już spokojny i przy własnym podaniu Maja Chwalińska zamknęła tą partię wygrywając 6:3.
Potencjalne rywalki w 1/8 finału turnieju WTA 250 w Merino: Reprezentantka gospodarzy rozstawiona z numerem jeden Renata Zarazua (62 WTA)/Amerykanka Akasha Urhobo (292 WTA).
Maja Chwalińska – Rebecca Merino: 2:1 (4:6, 6:4, 6:3)
Zostaw komentarz