Magdalena Fręch udanie zrewanżowała się Kolumbijce Camili Osorio i zagra w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Guadalajarze!

Polska rakieta nr 3 jest jedyną naszą tenisistką występującą na meksykańskich kortach w Guadalajarze. Fręch w pierwszej rundzie trafiła na dobrze sobie znaną Kolumbijkę Camile Osorio. Obie tenisistki spotkały się w zeszłym tygodniu na turnieju w San Diego, gdzie lepsza okazała się zawodniczka z Ameryki Południowej. W pierwszym secie Polka praktycznie na nic nie pozwoliła rywalce. Osorio w ciągu 33min. zdołała ugrać tylko jednego gema, a Fręch dwukrotnie przełamała rywalkę i wygrała pierwszą partię 6-1.

Drugi set również był dość jednostronny, Fręch szybko dwa razy przełamała rywalkę i na tablicy wyników mieliśmy 4-1 dla łodzianki. Następnie próbowała się jeszcze ożywić Osorio i przełamała Fręch na wynik 4-2 dla Polki. Nasza tenisistka się jednak nie zraziła i ponownie przełamała Kolumbijkę by w następnym swoim gemie serwisowym zamknąć spotkanie. Fręch wygrała drugą partię 6-2, a całe spotkanie 2-0.

Pierwsza runda turnieju w Guadalajarze nie była zbyt trudną przeprawą. Polka udanie zrewanżowała się Osorio i odniosła nad nią pierwsze zwycięstwo w karierze, w poprzednich dwóch spotkaniach górą była Kolumbijka. W drugiej rundzie turnieju rywalką Fręch będzie rozstawiona z nr 8 Rosjanka Jekatierina Aleksandrowa, która w pierwszej rundzie miała wolny los.