Magda Linette udanie zaczyna turniej WTA 1000 w Cincinnati! Polka pokonała 2:1 (2:6, 6:0, 7:5) faworyzowaną Brytyjkę Katie Boulter i awansowała do kolejnej rundy.

Poznanianka nie miała łatwego zadania, bo już w 1. rundzie trafiła na rywalkę sklasyfikowaną na 31. miejscu w rankingu światowym.

Pierwszy set zaczął się dużo lepiej dla Brytyjki, która wygrała swoje serwy i dwukrotnie przełamała (0:4). Dopiero wtedy Linette była w stanie nawiązać walkę, ale już było za późno (2:5). Boulter wygrała ósmego gema do 15 i wyszła na prowadzenie w całym meczu (2:6).

Zupełnie odwrotny przebieg miała druga partia. Tym razem to Polka była nieomylna przy swoim serwisie, a w dodatku przełamując trzykrotnie rywalkę, która nie była w stanie nawiązać walki. Polka każdego gema rostrzygnęła na swoją korzyść bez grania na przewagi (6:0).

Dopiero w trzecim secie obie tenisistki stoczyły wyrównaną walkę, choć też nie od razu. Zaczęło się świetnie bo dwóch wygranych gemów i przełamania dla Linette (3:0). Przy stanie 4:1 dla Magdy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrą stronę. W tym momencie to rywalka zaliczyła przełamanie i serią wygranych gemów doprowadziła do remisu (4:4), a chwilę później było po 5. Na szczęście Polka wygrała kolejne dwa gemy i to ona awansowała dalej! (5:7)

Magda Linette – Katie Boulter (2:6, 6:0, 7:5)