Męcząca się w obecnym sezonie Iga Świątek z problemami zrewanżowała 18-letniej Filipince Alexandrze Eali i awansowała do 3 rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie.

Wiceliderka Światowego rankingu po słabym początku sezonu na swojej ulubionej nawierzchni wyruszyła do Madrytu by bronić tytułu. Rywalką Biało-Czerwonej w 2 rundzie była dobra znajoma z Miami zdolna 18-letnia Alexandra Eala (72 WTA).

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla raszynianki która na starcie została przełamana. W drugim i czwartym gemie Świątek nie wykorzystała szans na odłamanie Filipinki. Sytuacja Polki pogorszyła się w siódmym gemie gdy została po raz drugi przełamana przez 18-letnią Filipinkę. W następnym gemie Polka co prawda odrobiła część strat ale nie zdołała już odwrócić losów pierwszej partii przegrywając ją 4:6.

Drugi set ponownie rozpoczął się od przełamania Polki, ale tym razem już w kolejnym gemie odłamała swoją rywalkę. W piątym i szóstym gemie sytuacja się powtórzyła i tenisistki się przełamały obustronnie. Kluczowym momentem dla losów tej partii był dziesiąty gem gdy raszynianka kolejny raz poradziła sobie z serwisem rywalki i wygrała drugą partię 6:4!

Trzeci set był już prawdziwym pokazem umiejętności Świątek gdy już w drugim gemie przełamała Eale. Polka bezpiecznie kontrolowała losy meczu, a w szóstym gemie powiększyła swoją przewagę do dwóch przełamań prowadząc już 5:1. Młoda Filipinka co prawda zdołała jeszcze przełamać Świątek na 5:2, ale już w kolejnym gemie Polka odłamała kończąc spotkanie wysoką wygraną 6:2.

Iga Świątek w 3 rundzie turnieju WTA 1000 w Madrycie zagra z Czeszką Lindą Noskovą (31 WTA).

Iga Świątek – Alexandra Eala: 2:1 (4:6, 6:4, 6:2)