Fantastyczne wiadomości napłynęły dziś z albańskich mat. Podczas drugiego dnia rozgrywanych w Tiranie zapaśniczych Mistrzostw Świata U23 na najniższym stopniu podium w kategorii 67 kg stanął Arslanbek Salimov.

 

Arslanbek Salimov z brązem!

Tegoroczne Mistrzostwa Świata w zapasach U23 w Tiranie z pewnością do udanych może zaliczyć walczący w stylu klasycznym Arslanbek Salimov. Reprezentant Polski dotarł aż do “małego finału” w kategorii do 67 kg, w którym mierzył się z Fharidem Khalilovem z Azerbejdżanu. Patrząc na światowy ranking faworytem tego starcia był Biało-Czerwony, który zajmuje w nim 4. lokatę. Z kolei dzisiejszy rywal jest klasyfikowany o 6 pozycji niżej. Różnica na korzyść Salimova potwierdziła się na macie. Nasz zapaśnik pokonał rywala wyraźnie 8:4 i w świetnym stylu sięgnął po brązowy medal światowego czempionatu, otwierając tym samym worek z krążkami.

 

Arslanbek Salimov – Fharid Khalilov 8:4

 

Drugi z braci z szansą na podium

Do Arslanbeka Salimova w gronie medalistów już jutro może dołączyć jego brat. Walczący w kategorii do 63 kg, dwa lata starszy, Maribek rozpoczął turniej od wysokiego zwycięstwa. W kwalifikacjach pokonał Amerykanina Jonathana Michaela Gurule aż 9:0. Również zwycięstwo nad Ziyą Babashovem w 1/8 było imponujące. Tym razem werdykt brzmiał 8:0 na korzyść reprezentanta Polski. Schody zaczęły się w ćwierćfinale. W nim Biało-Czerwony po trudnej walce musiał uznać wyższość Japończyka Komei Sawady (1:3), który jednak dotarł aż do finału. Dzięki temu otworzył Salimovowi drogę do repasażu. W nim Maribek już jutro stanie naprzeciw ukraińskiego zapaśnika – Vasyla Myshanycha. Jeśli zwycięży, stanie przed szansą na wywalczenie brązowego medalu. Trzymamy kciuki by obaj reprezentujący Polskę bracia mogli cieszyć się ze zdobytych krążków.

 

Pozostali startujący dziś reprezentanci Polski zakończyli swoje walki. Piotr Stolarczyk w repasażu do 82 kg uległ Arionasowi Kolitsopoulosowi 1:3. Konrad Kozłowski po wygranym pojedynku kwalifikacyjnym odpadł w 1/8 zmagań w kategorii do 77 kg. Na tym samym etapie zatrzymał się Adam Gardzioła (87 kg) oraz Tomasz Wawrzyńczyk (130 kg).

Po dwóch dniach rywalizacji Polacy zajmują 8. lokatę w zestawieniu drużyn z dorobkiem 23 punktów.