Mistrzostwa Europy w zapasach U20 w Nowym Sadzie potrwają jeszcze kilka dni, jednak klasycy zakończyli swoje zmagania. Najlepiej spośród Polaków wypadł Sebastian Warchoł, który stanął na najniższym stopniu podium w kategorii do 97 kg.

 

Brąz Warchoła

W rywalizacji klasyków podczas rozgrywanych w Nowym Sadzie (Serbia) zapaśniczych Mistrzostw Europy U20 świetnie spisał się Sebastian Warchoł (97 kg). Polak już w kwalifikacjach sygnalizował wysoką formę i rozpoczął zmagania od wysoko wygranego pojedynku (7:2) z Mahirem Gurbanli (Azerbejdżan). Jeszcze wyżej pokonał kolejnego rywala. Wynik ćwierćfinałowego starcia z Rumunem Florinem Manolachem to 9:0 dla naszego reprezentanta. W półfinale Warchoł stoczył niezwykle wyrównaną walkę z Dariusem Kiferem z Niemiec, z której zwycięsko wyszedł zawodnik naszych zachodnich sąsiadów. W potyczce o brąz Sebastian mierzył się z Armeńczykiem Arshakiem Geghamyanem, od którego okazał się wyraźnie lepszy (10:6) i stanął na najniższym stopniu podium europejskiego czempionatu.

Iwanowski o włos od podium

Blisko medalu był także Wojciech Iwanowski (87 kg), który po pokonaniu w 1/8 Norwega Martina Ljosaaka (10:1) nieznacznie uległ w ćwierćfinale późniejszemu triumfatorowi Achiko Bolkvadze (3:4). Dzięki postawie rywala Polak dostał szansę walki w repasażach. W nich okazał się zdecydowanie lepszy od Andreya Atanasova z Bułgarii (11:3) i wywalczył awans do walki o brąz. W tym pojedynku mierzył się z reprezentantem gospodarzy Andriją Mihajlovicem. Przez krótką chwilę nasz reprezentant mógł cieszyć się z podium, bowiem zdobył 3 punkty wobec 1 przyznanego rywalowi. Niestety, decyzją sędziów wynik tej rywalizacji został zmieniony na 2:1 dla Mihajlovica, co pozbawiło Iwanowskiego medalu. Tym samym został on piątym zawodnikiem Mistrzostw Europy. Z kolei na repasażach zakończył rywalizację Stanisław Fussy (87 kg).