Wioleta Myszor będzie naszą jedyną reprezentantką w łucznictwie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. W tej dyscyplinie w ostatnich latach nie mamy znaczących sukcesów, chociaż w historii igrzysk na koncie Biało-Czerwonych są 2 medale. Na co stać naszą “jedynaczkę”?

Dyscyplina, w której potęgą są Koreańczycy

Łucznictwo pojawiło się już na drugich nowożytnych Igrzyskach Olimpijskich w 1900 roku w Paryżu. Później było rozgrywane jeszcze trzykrotnie, by następnie zniknąć z programu olimpijskiego na 52 lata. Powrót nastąpił w 1972 roku w Monachium, dla nas bardzo szczęśliwy, o czym wspomnimy za chwilę. Od tej pory łucznictwo rozgrywane jest regularnie i króluje w nim głównie jedna nacja – Korea Południowa. Koreańczycy zdobyli już 43 medale, w tym 27 złotych. 3 lata temu zgarnęli 4 złota na 5 możliwych, tym razem znów będą faworytami.

Dwa medale Polaków w XX wieku

Podczas wspomnianych Igrzysk Olimpijskich w Monachium w indywidualnym finale znalazła się Polka, Irena Szydłowska. Decydujący pojedynek przegrała z Amerykanką, Doreen Wilber. Drugi krążek to zasługa drużyny pań w składzie: Iwona Dzięcioł, Katarzyna Klata i Joanna Nowicka. Biało-Czerwone wywalczyły brąz w Atlancie, w 1996 roku. Później dobre rezultaty osiągały nasze drużyny w 2008 roku, gdy zarówno panie, jak i panowie dotarli do etapu ćwierćfinałów.

Jak było w Tokio?

Podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich Polskę reprezentowali Sylwia Zyzańska i Sławomir Napłoszek. Indywidualnie oboje odpadli już w 1 rundzie, 1/64 finału, a rywalka Sylwii zdobyła później brązowy medal. Natomiast w mikście ich wyniki z rundy rankingowej nie pozwoliły na awans do 1/8 finału. Wielkich oczekiwań jednak nie było, ponieważ Polacy zdecydowanie nie byli w światowej czołówce.

Tym razem również bez presji

Wioleta Myszor, podobnie jak 3 lata temu Zyzańska i Napłoszek uzyskała awans na Igrzyska Olimpijskie podczas światowego turnieju kwalifikacyjnego, który był już ostatnią szansą na wywalczenie kwalifikacji. Nie mamy więc wielkich nadziei, a każdy wygrany pojedynek w fazie pucharowej byłby sukcesem naszej zawodniczki. Jak jednak dobrze wiemy sport jest nieobliczalny i brak presji może być atutem Myszor. Kluczowa będzie też runda rankingowa, w której dobry wynik powoduje ominięcie teoretycznie najtrudniejszych rywalek.

Kadra reprezentacji Polski
  • Wioleta Myszor (łuk klasyczny indywidualnie)
Terminarz startów

25 lipca (czwartek)

9:30 – runda rankingowa K (Wioleta Myszor)

 

30 lipca (wtorek)

pojedynki 1/32 oraz 1/16 finału K (ew. Wioleta Myszor)

 

31 lipca (środa)

pojedynki 1/32 oraz 1/16 finału K (ew. Wioleta Myszor)

 

1 sierpnia (czwartek)

pojedynki 1/32 oraz 1/16 finału K (ew. Wioleta Myszor)

 

3 sierpnia (sobota)

9:30 – 1/8 finału K (ew. Wioleta Myszor)

13:00 – ćwierćfinały K (ew. Wioleta Myszor)

13:52 – półfinały K (ew. Wioleta Myszor)

14:33 – pojedynek o brąz K (ew. Wioleta Myszor)

14:46 – FINAŁ K (ew. Wioleta Myszor)