Mamy zwycięstwo! Biało-Czerwoni triumfowali w kolejnym finale Mistrzostw Europy par 250cc w Krško. Na drugim miejscu uplasowała się reprezentacja Słowenii, a na trzecim kadra Wielkiej Brytanii.

Żużlowa niedziela dobiega końca. Na szczęście był to dzień pełen emocji i pozytywnych wydarzeń dla reprezentacji Polski. Polacy zwyciężyli drugi finał Mistrzostw Europy par 250cc w Krško. Za naszymi plecami uplasowała się Słowenia oraz Wielka Brytania.

Podopieczni Roberta Kościechy nie mieli jednak łatwego zadania. Dzisiejsi gospodarze skorzystali z tego, że jechali przed własną publicznością, co poniosło ich drużynę aż na drugie miejsce. Solidne 29 punktów prawie dało im końcowy triumf, jednakże ostatecznie nie udało im się sprawić ogromnej niespodzianki. Biało-Czerwoni uzbierali zaledwie jedno oczko więcej niż Słoweńcy, przez co musieli drżeć o wygraną do samego końca. Na swoją okazję czekali także Brytyjczycy, którzy pozostawali w kontakcie, gromadząc łącznie 26 punktów.

Najlepszym zawodnikiem naszej reprezentacji był Maksymilian Pawełczak, który zanotował 16 oczek. Poza nim nie mieliśmy kolejnego wyraźnego lidera. Zarówno Szmyd, jak i Kostera dołożyli taką samą zdobycz na konto kadry – 7.

 

Przed nami jeszcze jeden finał ME par w klasie 250cc. Po dwóch wygranych turniejach Polacy są w naprawdę dobrym położeniu, a cały cykl mogą zakończyć kolejnym zwycięstwem. Na to szansa pojawi się już w nadchodzącym tygodniu. Zawody zaplanowano na wtorkowe popołudnie na praskiej Markecie.

Wyniki:

1. Polska 30 pkt (Pawełczak 16. Szmyd 7, Kostera 7)

2. Słowacja 29 pkt

3. Wielka Brytania 26 pkt

4. Dania 25 pkt

5. Niemcy 20 pkt

6. Szwecja 16 pkt

7. Czechy 15 pkt

8. Estonia 7 pkt