Reprezentacja Polski w składzie Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera i Maciej Janowski zajęła 2. miejsce w półfinale Speedway of Nations, uzyskując awans do finału. Polacy zgromadzili łącznie 37 punktów, o jeden mniej niż Szwedzi. Podium uzupełnili Niemcy.
O historii kilka słów
Po rocznej przerwie powrócił Speedway of Nations, czyli turniej, w którym ściga się piętnaście drużyn z całego świata. Dla reprezentacji Polski jest to o tyle ważne wydarzenie, gdyż nigdy w historii nie udało nam się tej imprezy wygrać. Polacy co prawda mają na koncie najwięcej medali, lecz brakuje tego najważniejszego. Jak dotąd Biało-Czerwoni trzykrotnie kończyli zmagania na drugim miejscu, a raz na trzecim. W poprzedniej edycji, czyli w 2022 roku dla podopiecznych Rafała Dobruckiego był to najprawdopodobniej najgorszy występ w historii, bowiem ukończyli go dopiero na 6. pozycji, przegrywając nawet z Czechami.
W tym roku gospodarzem całych zmagań jest Manchester, stąd też Brytyjczycy mają już pewni udział w finale.
Biało-Czerwoni znaleźli się w pierwszym półfinale. Reprezentacja Polski wystąpiła w składzie: Maciej Janowski, Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera. Nasi zawodnicy o trzy bezpośrednie miejsca rywalizowali ze Szwecją, Finlandią, Niemcami, Ukrainą, Francją, a całość uzupełnili Włosi.
Polska 7:2 Francja
Biało-Czerwoni wyjechali na tor już w pierwszym wyścigu, gdzie zmierzyli się z Francuzami. Najlepiej spod taśmy wystartował Dominik Kubera, obejmując prowadzenie. Chwilę później dołączył do niego Bartosz Zmarzlik, wyprzedzając rywali po szerokiej. Polacy nie oddali już zwycięstwo. Podwójny triumf dał nam pierwszy komplet – 7 punktów. Cztery zgarnął Bartek, a trzy — Dominik.
Polska 7:2 Włochy
Kolejnym przeciwnikiem Dominika Kubery i Bartosza Zmarzlika byli Włosi, którzy na w swoim pierwszym wyścigu ulegli 4:5 reprezentacji Ukrainy. Po raz drugi polska para wygrała podwójnie, choć na pierwszym okrążeniu Paco Castagna postraszył naszego czterokrotnego Mistrza Świata. Z każdym kolejnym okrążeniem jednak rosła nasza przewaga, tym samym Biało-Czerwoni po dwóch startach mają na koncie komplet czternastu oczek.
Polska 7:2 Ukraina
Następnie podopieczni Rafała Dobruckiego zmierzyli się z Ukrainą, która zamykała stawkę po dwóch seriach. Dominika Kubera w tym biegu zastąpił Maciej Janowski. Na wyjściu z pierwszego łuku było bardzo ciasno, stąd też Marko Lewiszyn po kontakcie z Maciejem (otrzymał ostrzeżenie) stracił kontrolę nad swoim motocyklem i wpadł wprost w Bartosza Zmarzlika. Obaj zawodnicy upadli na tor. W powtórce Polacy nie dali szans swoim rywalom, zgarniając kolejny komplet punktów, pozostając drużyną niepokonaną.
A tough looking crash for Bartosz Zmarzlik and Marko Levishyn 😬
Both riders are back on their feet 🙏#FIMSpeedwayGP | #SoN 🏆 pic.twitter.com/XrZ9p0fvrW
— FIM Speedway Grand Prix (@SpeedwayGP) July 9, 2024
Polska 6:3 Niemcy
Tym razem Rafał Dobrucki dał odpocząć Bartoszowi Zmarzlika, zatem na tor wyjechał Dominik Kubera i Maciej Janowski, którzy rywalizowali z Niemcami. Nasi sąsiedzi z zachodu jako pierwsi “urwali” nam punktu. Kapitan Niemiec — Kai Huckenbeck rozdzielił Dominika i Macieja, przez co Polacy wygrali 6:3, a nie jak we wcześniejszych wyścigach – 7:2, tracąc pierwsze oczko w zawodach.
Polska 3:6 Szwecja
W 16. wyścigu Polska zmierzyła się ze Szwedami, którzy upatrywani byli w gronie faworytów do awansu. Lepiej ze startu wyszli nasi rywale, przez co Polacy zmuszeni byli gonić. Z przodu jechał Fredrik Lindgren, który zgarnął cztery oczka. Za nim linię mety przekroczył Dominik Kubera. Niestety ostatni przyjechał Maciej Janowski, w konsekwencji czego Biało-Czerwoni musieli uznać wyższość Szwedów, przegrywając 3:6. W tabeli zespół ze Skandynawii miał jeden punkt więcej od Polaków (30). Trzecia w klasyfikacji reprezentacja Niemiec trafi cztery oczka.
Polska 7:2 Finlandia
Na zakończenie zmagań Biało-Czerwoni pewnie pokonali reprezentacje Finlandii 7:2. Dominik Kubera i Maciej Janowski objęli prowadzenie tuż po starcie, nie oddając go do samego końca, zapisując na swoje konto komplet oczek.
Polacy tym samym zakończyli pierwszy półfinał Speedway of Nations na drugim miejscu, gromadząc 37 na 42 możliwe punkty, ulegając jedynie Szwedom. Obie reprezentacje uzyskały awans do sobotniego finału. Na najniższym stopniu podium stanęli Niemcy.
Wyniki:
I Szwecja 38
- Fredrik Lindgren – 21 (3,4,4,3,4,3)
- Jacob Thorssell – 17 (2,2,3,4,2,4)
- Oliver Berntzon – NS
II Polska 37
- Dominik Kubera – 18 (3,4,-,4,3,4)
- Bartosz Zmarzlik – 11 (4,3,4,-,-,-)
- Maciej Janowski – 8 (3,2,0,3)
III Niemcy 33
- Kai Huckenbeck – 22 (4,3,4,3,4,4)
- Norick Bloedorn – 11 (0,4,3,0,2,2)
- Erik Riss — NS
IV Finlandia 23
- Jesse Mustonen – 8 (3,0,0,3,0,2)
- 14. Antti Vuolas – 15 (2,3,2,4,4,0)
- 21. Otto Raak
V Włochy 21
- Paco Castagna – 17 (4,2,3,2,3,3)
- Nicolas Covatti – 2 (0,0,2,0,-,-)
- Nicolas Vicentin – 2 (2,0)
VI Francja 19
- David Bellego – 19 (2,4,4,2,3,4)
- Steven Goret – 0 (0.0,0,0,0,0)
- Mathias Tresarrieu — NS
VII Ukraina 16
- Stanisław Melnyczuk – 10 (3,2,0,2,3,w)
- Marko Lewiszyn – 6 (2,0,2,0,2,w)
Zostaw komentarz