Żużel: Unia Leszno coraz bliżej spadku z PGE Ekstraligi

Dzisiaj, w czwartym meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi, Falubaz podejmował u siebie Unię Leszno.

Walki pomiędzy Unią Leszno, a Falubazem zawsze elektryzowały kibiców. Można powiedzieć, że są to derby Wielkopolski, ponieważ obie miejscowości dzielą się pół na pół jeśli chodzi o kibicowanie.

W Zielonej Górze oba zespoły rywalizowały po raz ostatni w 2021 roku. Unia pokonała wtedy Falubaz po wyrównanym meczu – 46:44. Liderem “Byków” był wtedy młodszy z braci Pawlickich, który obecnie jest zawodnikiem “Myszy”. Dzisiejszy pojedynek pomiędzy tymi drużynami jest 112 w historii polskiej ligi żużlowej.

– To jest najważniejszy mecz tego sezonu. Mistrza Polski poznamy w play-offach, lecz o spadkowiczu zadecyduje ta potyczka. W żużlu może zaważyć jeden defekt. To będzie pojedynek, w którym o wyniku zadecyduje więcej szczęścia. Nie sądzę, żeby różnica wyniosła więcej niż sześć punktów – mówił przed meczem dla WP Sportowe Fakty, były prezes Unii Rufin Sokołowski.

– Osobiście uważam i mam takie przeczucie, że Unia wygra w Zielonej Górze. Jeżeli przegra, to wciąż będzie w grze o utrzymanie, ale jej sytuacja będzie bardzo trudna. Oczywiście, nigdy nie można wykluczyć tego, że zdarzy się jakiś cud, na przykład jak przed rokiem GKM odrobił 20 punktów i wygrał z Motorem za trzy punkty, czy jakiś sędzia przerwie zawody po 9 wyścigu, jak miało to miejsce w Krośnie w meczu Wilki – Stal Gorzów – dodał.

Do składu Unii powrócił po kontuzji Janusz Kołodziej. Nadal nie jeżdżą Andrzej Lebiediew i Damian Ratajczak. Falubaz natomiast wystąpił w pełnym składzie.

Awizowane składy:

Falubaz: 9. Jarosław Hampel, 10. Rasmus Jensen, 11. Przemysław Pawlicki, 12. Jan Kvech, 13. Piotr Pawlicki, 14. Oskar Hurysz, 15. Krzysztof Sadurski

Unia Leszno: 1. Bartosz Smektała, 2. Janusz Kołodziej, 3. Ben Cook, 4. Keynan Rew, 5. Grzegorz Zengota, 6. Antoni Mencel, 7. Hubert Jabłoński

Teoretycznie dwa pierwsze biegi wygrane na 5:1 nie powinny być wyznacznikiem ostatecznego wyniku meczu. Te jednak okazały się prorocze.

Gospodarze od początku byli skoncentrowani na jeździe i kontrolowali spotkanie. Dowodem na to był wynik po czwartym biegu gdzie prowadzili już dziesięcioma punktami.

Piotr Pawlicki nawet po przegranych startach był w stanie objechać na dystansie rywali. Swoje punkty dołożył Rasmus Jensen, Przemek Pawlicki oraz Jarosław Hampel.

Zgoła inaczej prezentował się zespół z Leszna. Wydawało się, że po jedenastym wyścigu, po podwójnej wygranej Bena Cooka i Janusza Kołodzieja, goście się obudzą i ruszą do ataku. Jednak już w kolejnym starcie kapitan Fogo Unii nie poradził sobie z Krzysztofem Sadurskim, a w trzynastym biegu Grzegorz Zengota spadł z pierwszego miejsca na ostatnie. Po tym biegu było już 46:32 dla gospodarzy i wygrana “Myszy” stała się faktem.

Przed Lesznem jeszcze spotkania z Grudziądzem, Wrocławiem i Gorzowem. Teoretycznie leszczynianie mogą zdobyć w tych meczach sześć punktów plus bonusy, jednak mogą one nie wystarczyć do pozostania w PGE Ekstralidze i będą musieli oglądać się na innych.

PUNKTACJA:

NovyHotel Falubaz Zielona Góra – 53 pkt.

9. Jarosław Hampel – 9+3 (2*,2*,1*,1,3)

10. Rasmus Jensen – 12+1 (3,3,2,3,1*)

11. Przemysław Pawlicki – 7 (3,0,3,0,1)

12. Jan Kvech – 5+1 (1,2,2*,0)

13. Piotr Pawlicki – 12 (3,3,3,1,2)

14. Oskar Hurysz – 3 (3,0,0)

15. Krzysztof Sadurski – 5+1 (2*,0,3)

16. Eryk Farański – NS

Fogo Unia Leszno – 37 pkt.

1. Bartosz Smektała – 2+1 (1,1*,-,-)

2. Janusz Kołodziej – 11+1 (2,2,3,2*,2,-)

3. Ben Cook – 13 (0,3,2,3,2,3)

4. Keynan Rew – 6+1 (2,1,1*,-,2)

5. Grzegorz Zengota – 2 (0,1,1,0,-)

6. Antoni Mencel – 2+1 (1,1*,0,0)

7. Hubert Jabłoński – 1+1 (0,-,1*,0)

8. Nazar Parnicki – 0 (0,0)

Bieg po biegu:

1. (62,26) Prz. Pawlicki, Hampel, Smektała, Cook – 5:1 – (5:1)

2. (61,86) Hurysz, Sadurski, Mencel, Jabłoński – 5:1 – (10:2)

3. (61,32) Pi. Pawlicki, Kołodziej, Kvech, Zengota – 4:2 – (14:4)

4. (62,02) Jensen, Rew, Mencel, Hurysz – 3:3 – (17:7)

5. (62,71) Cook, Kvech, Rew, Prz. Pawlicki – 2:4 – (19:11)

6. (61,98) Pi. Pawlicki, Kołodziej, Smektała, Sadurski – 3:3 – (22:14)

7. (62,07) Jensen, Hampel, Zengota, Mencel – 5:1 – (27:15)

8. (62,48) Pi. Pawlicki, Cook, Rew, Hurysz – 3:3 – (30:18)

9. (61,81) Kołodziej, Jensen, Hampel, Parnicki – 3:3 – (33:21)

10. (62,59) Prz. Pawlicki, Kvech, Zengota, Mencel – 5:1 – (38:22)

11. (61,98) Cook, Kołodziej, Hampel, Kvech – 1:5 – (39:27)

12. (62,76) Sadurski, Kołodziej, Jabłoński, Prz. Pawlicki – 3:3 – (42:30)

13. (62,53) Jensen, Cook, Pi. Pawlicki, Zengota – 4:2 – (46:32)

14. (62,24) Hampel, Rew, Prz. Pawlicki, Jabłoński – 4:2 – (50:34)

15. (62,17) Cook, Pi. Pawlicki, Jensen, Parnicki – 3:3 – (53:37)

TABELA PGE Ekstraliga