Aleksandra Kowalczuk rok 2024 rozpoczęła z przytupem. Polka w Pucharze Świata w taekwondo w Innsbrucku zdobyła złoty krążek. To nie jedyne polskie zdobycze w Austrii, ponieważ w sumie Biało-Czerwoni zdobyli aż 7 medali. 

Kowalczuk poprzedni rok zakończyła z 3 medalami Pucharu Świata oraz 2 z imprez międzynarodowych: igrzysk europejskich i Mistrzostw Europy. Polka doznała jednak kontuzji na Mistrzostwach Europy, przez co nie stanęła w Tallinie do finałowej walki. Okazało się, że było to pęknięcie łąkotki, które wyeliminowało Olę ze startów na kilka miesięcy.

Zawody w Innsbrucku – Austrian Open były pierwszą okazją do rywalizacji dla 27-latki. Aleksandra Kowalczuk (+73kg) spisała się znakomicie, wygrywając w sumie 3 walki i zdobywając złoty medal. W pierwszej walce Biało-Czerwona pokonała Ukrainkę Mariię Kuts 2:0, a później wynikiem 2:1 Izraelkę Danę Azran. W finale natomiast Kowalczuk wygrała z odwieczną rywalką – Biancą Cook. Brytyjka to Mistrzyni Świata oraz brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich.

W finałach walczyli także Adrian Wojtkowiak (-87kg) i Mikołaj Szaferski (+87kg). Przegrali oni co prawda decydujące pojedynki, ale i tak wrócą z medalami.

W drodze do srebra Wojtkowiak pokonał takich rywali jak:

– Nahil Mehnana z Francji 2:0

– Dimitrije Ajdukovic z Serbii 2:0

– Josip Bilic Pavlinovic z Chorwacji 2:0

W finale przegrał z Artemem Harbarem z Ukrainy 0:2

Z kolei Mikołaj Szaferski wygrał pojedynki z następującymi zawodnikami:

– Isa Saidi z Austrii 2:0

– Kerim Kuecueksungur z Niemiec 2:0

– Edijan Secic Edijan z Chorwacji 2:0

W finale lepszy okazał się Turek Emre Kutalmks Atesli.

Brązowe krążki zdobyła za to aż czwórka Biało-Czerwonych, w tym nasi młodzi zawodnicy: Bartosz Szukalski (-63kg), Michalina Wróbel (-46kg) i Julia Nowak (-67kg). Dla Julii był to debiut w Pucharze Świata !

Bartek zaczął od wygrania z Serbem Stojanoviciem 2:0, by w 2 rundzie wyeliminować Francuza Enzo Comprelle. Polak w ćwierćfinale okazał się lepszy od Włocha Simone Crescenziego. Przeszkodą nie do przejścia okazał się w półfinale Niemiec Konstantinidis, z którym Szukalski przegrał 0:2.

17-letnia Julia Nowak najpierw pokonała 2:0 Austriaczkę Kathrin Jirkę, a następnie 2:1 reprezentantkę Czarnogóry Andelę Berisaj. W półfinale przegrała ze zwyciężczynią całego turnieju Chorwatką Milą Mastelic.

Michalina Wróbel (-46kg) zaczęła Puchar Świata od zwycięstwa 2:0 z Niemką Zahrą Massomi, natomiast później wygrała 2:0 z Ukrainką Viktoriią Nahurną. W ćwierćfinale wynikiem 2:0 wyeliminowała Węgierkę Hannę Csaki. W półfinale przyszła porażka 0:2 z Izraelką Rivką Bayech.

Patrycja Adamkiewicz (-57kg) wygrała w pierwszej walce 2:0 ze Słowenką Nurią Karimi, a następnie 2:0 z Izraelką Bianą Lager. W ćwierćfinale udało się pokonać 2:1 Greczynkę Makrygianni. Półfinał niestety Polka przegrała, z inną reprezentantką Grecji Faidrą Kalteki.