W 2. kolejce Ligi Mistrzów FIBA koszykarze Śląska Wrocław pojechali do Wilna rozegrać mecz z wicemistrzem Litwy – Rytas.

Oba zespoły w swoich pierwszych meczach poniosły porażki. Wrocławianie przegrali u siebie z węgierskim Falco Vulcano Szombathely 75:84, a Litwini ulegli na wyjeździe włoskiemu Pallacanestro Reggiana (67:77).

Dzisiejsze spotkanie od początku nie układało się po myśli wrocławskiego klubu. Zaledwie po dziesięciu minutach przegrywali już 16:28. Z czasem przewaga wynosiła nawet dwadzieścia trzy punkty.
Gospodarze od pierwszej minuty kontrolowali grę na boisku i nie pozwolili przyjezdnym na rozwinięcie skrzydeł.
W drugiej kwarcie Litwini nie zamierzali popuszczać i na przerwę schodzili przy wyraźnym prowadzeniu 50:33.
W trzeciej Śląsk zaczął nieco skuteczniej grać w ataku, ale obrona nadal zostawiała wiele do życzenia.
Zespół ze Śląska dopiero w czwartej kwarcie trochę się obudził i zbliżył do Litwinów na dystans czternastu oczek jednak Rytas znowu odskoczył i ostatecznie wygrał 98:75.

Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów, Śląsk Wrocław rozegra dopiero 29 października. Podejmą wtedy u siebie włoskie Pallacanestro Reggiana.

Lietuvos Rytas Wilno – WKS Śląsk Wrocław 98:75 (28:16, 22:17, 11:10, 37:32)

WKS ŚląsK: Angel Nunez 13, Jeremy Senglin 13, Reggie Lynch 12, Daniel Gołębiowski 10, Ajdin Penava 10, Adrian Bogucki 6, Kenan Blackshear 6, Błażej Kulikowski 3, Isaiah Whitehead 2, Mikołaj Adamczak 0.