Dwóch Biało-Czerwonych bierze udział w odbywającym się w Minehead (Anglia) turnieju Players Championship Finals. Radosław Szagański był w stanie pokonać swojego rywala i zagwarantować sobie udział w 2. rundzie. Niestety sztuka ta nie udała się Krzysztofowi Ratajskiemu, który tym samym przedwcześnie zakończył swój udział w zawodach.
W 1. rundzie finałowego turnieju Players Championship Radosław Szagański zmierzył się z niezwykle doświadczonym, ale zarazem zawodnikiem, który w ostatnich latach notorycznie spada w rankingu PDC, a obecnie sklasyfikowany jest w piątej dziesiątce (56. pozycja) — Anglikiem Ianem Whitem.
Polak już w pierwszym legu był w stanie przełamać rywala. Radość ta nie trwała jednak długo, bowiem tym samym odpowiedział Anglik. Od samego początku obaj zawodnicy nie grzeszyli skutecznością na wartościach podwójnych. W trzecim rozdaniu doszło do kolejnego przełamania. Radek Szagański wykorzystał błędy 53-latka i prowadził 2:1. Chwilę później utrzymał swój licznik (3:1). Następnie zanosiło się na to, że Ian złapie kontakt z naszym reprezentantem. Tak się jednak nie stało. Biało-Czerwony po raz kolejny zaliczył przełamanie, zamykając licznik z wartości 127 (decydująca lotka trafiła w sam środek tarczy). Do samego końca spotkania Szagański nie wypuścił już zwycięstwa z rąk i zameldował się w drugiej rundzie PC Finals, a tam na jego drodze stanie najprawdopodobniej triumfator Grand Slama — Luke Humphries. Wygrana ta przybliżyła reprezentanta Polski do utrzymania karty PDC na przyszły rok!
1. runda Players Championship Finals:
Radosław Szagański 6:2 Ian White (Anglia)
SZAGANSKI DOWNS WHITE!
Radek Szaganski is the first player through to round two as the Pole sees off Ian White.
📺 https://t.co/cWgx5loy06#PCF | R1 pic.twitter.com/jV7adjALfK
— PDC Darts (@OfficialPDC) November 24, 2023
Z kolei Krzysztof Ratajski na tym etapie turnieju zmierzył się z Holendrem — Maikiem Kuivenhovenem (100. pozycja w rankingu). Wszystko rozpoczęło się dla naszego zawodnika świetnie, bowiem objął prowadzenie 2:0. Od tego momentu w grze Ratajskiego ewidentnie się coś zacięło. W konsekwencji czego, ze stanu 2:0 zrobiło się 2:4 dla holenderskiego rywala. The Polish Eagle pomimo kilku zrywów nie był już w stanie odwrócić losów rywalizacji, kończąc swój udział w Players Championship Finals na 1. rundzie.
1. runda Players Championship Finals:
Krzysztof Ratajski 4:6 Maik Kuivenhoven
Zostaw komentarz