Reprezentacja Polski zakończyła zmagania w pierwszych, historycznych mistrzostwach świata w hokeju na trawie w odmianie pięcioosobowej na 4. pozycji. W spotkaniu o brązowy medal ulegli Omanowi 2:3
W pierwszym spotkaniu po wyjściu z grupy, gdzie Biało-Czerwoni zajęli 2. pozycje, ulegając jedynie Holendrom, zmierzyli się z Egiptem, a stawką tej rywalizacji był półfinał pierwszych w historii mistrzostw świata w hokeju na trawie w odmianie pięcioosobowej.
Oba zespoły od samego początku próbowały stwarzać sobie sytuację bramkowe, lecz z bardzo dobrej strony pokazywali się bramkarze, przez co w całym meczu padły zaledwie trzy trafienia. Jako pierwszy do siatki trafił Eryk Bembenek, a triumf Biało-Czerwonym do strefy medalowej w doliczonym czasie gry z rzutu karnego zapewnił Jakub Hołosyniuk.
The ending to Egypt v Poland had everything!
A challenge in the last second, a save, and a game winner on the rebound for Poland who qualify for the semi-final of the FIH #Hockey5s World Cup.
📱Download the https://t.co/igjqkvzwmV App to stream all the games LIVE. pic.twitter.com/qYFMRX971o
— International Hockey Federation (@FIH_Hockey) January 30, 2024
W rywalizacji o awans do wielkiego finału Polska zmierzyła się z Malezją. Nasi zawodnicy przez całe spotkanie byli minimalnie z tyłu. Przy wyniku 1:1 po trafieniu Damiana Jarzembowskiego, Malezyjczycy odskoczyli na trzy gole – 1:4, co pozwoliło im uzyskać komfort w sposobie rozgrywania kolejnych akcji. Biało-Czerwoni próbowali zmniejszać dystans do rywala, lecz długimi fragmentami nie mogli znaleźć sposobu na przedostanie się przez obronę Malezji. W konsekwencji czego Polacy byli jedynie w stanie dojść rywala na dystans jednej bramki. Na doprowadzenie, chociażby do remisu zabrakło już czasu. Ostatecznie zespół z Azji wygrał 4:3
W starciu, gdzie stawką był brązowy medal mistrzostw świata, reprezentacja Polski podejmowała gospodarzy turnieju — Oman. Jak w poprzednich starciach emocji nie zabrakło, a o końcowym rezultacie zadecydowało trafienie w samej końcówce. Niestety tym razem więcej szczęścia dopisało zespołowi z Azji, który wygrał 3:2. Nasza kadra kończy turniej tuż za podium, na czwartej pozycji
Wyniki fazy pucharowej:
Polska — Egipt 2:1
Bramki: Eryk Bembenek, Jakub Hołosyniuk
Polska — Malezja 3:4
Bramki: Damian Jarzembowski, Wojciech Rutkowski, Jakub Hołosyniuk
Polska — Oman 2:3
Bramki: Damian Jarzembowski, Jakub Hołosyniuk
Zostaw komentarz