Dziś w Herning polskie szczypiornistki grały z Dunkami, współgospodyniami mistrzostw świata, które bez wątpienia były faworytkami spotkania. Tak jak zakładano, nasze reprezentantki musiały uznać wyższość rywalek, które wygrały 32:22.

Pierwszy fragment był dość wyrównany. Obie drużyny grały ostrożnie – punkt za punkt (4:4). Niestety Dunki przełamały te passę i wyszły na prowadzenie (7:4). Przez dłuższy czas nasze reprezentantki nie mogły zdobyć bramki i zbliżyć się wynikiem do rywalek (8:5). W końcówce pierwszej połowy Polki chciały zmniejszyć straty, ale Dunki dobrze czytały grę. Pierwsze 30 minut meczu zakończyło się wynikiem 15:12 dla reprezentacji Danii.

Niestety w drugiej połowie Dunki wykorzystały błędy Polek i rzuciły 4 bramki pod rząd. Nasze reprezentantki dostawały wiele wykluczeń za zbyt ostrą grę w obronie, a rywalki bezwzględnie to wykorzystywały (20:14). Polki walczyły, ale wyraźnie były słabsze i nie potrafiły dogonić rywalek. Mecz zbliżał się ku końcowi i tym samym jego tempo spadło. W ostatnim fragmencie meczu Dunki grały spokojnie i co rusz punktowały. Ostatecznie Polki przegrały 22:32, a sytuacja w grupie się skomplikowała.

 

Polska 22:32 Dania (12:15)

Skład: 

Bramkarki: Płaczek, Zima 

Obrotowe: Matuszczyk, Urbańska 

Rozgrywające: Galińska, Kobylińska, Kochania-Sala, Masna, Rosiak, Tomczyk, Uścinowicz, Zimny 

Skrzydłowe: Balsam, Górna, Michalak, Nocuń