W ostatniej konkurencji w kajakarstwie górskich na Igrzyskach Europejskich mogliśmy oglądać rywalizację w kajak crossie z udziałem dwóch biało-czerwonych: Klaudii Zwolińskiej oraz Mateusza Polaczyka.

W swoim ćwierćfinale najpierw na tor wypłynął Mateusz. Niestety, zaliczył fatalny start i od razu spadł na ostatnie miejsce. Za chwilę to jeden z rywali popełnił błąd, dzięki czemu Polaczyk awansował na 3. miejsce. Próbował jeszcze przez resztę toru bezskutecznie gonić rywali. Ukończył swój wyścig na trzecim miejscu, co nie dało awansu do półfinału.

Po starcie w ćwierćfinale kobiet Klaudia (przypomnijmy, że dziś rano zdobyła jej drugi srebrny medal na tej imprezie) mimo sporego zamieszania wyszła na drugie miejsce. Niestety, przy nawrocie została mocno zblokowana i nie dość, że spadła na 3. miejsce, to jeszcze sędziowie dopatrzyli się, że Polka nie pokonała w dobry sposób bramki, co skutkowało jej dyskwalifikacją.

Mimo dzisiejszych popołudniowych pechowych występów należy złożyć gratulacje dla polskiej reprezentacji w kajakach górskich, która zdobyła trzy srebrne medale na Igrzyskach Europejskich!