Tegoroczne Mistrzostwa Europy rozgrywają się na arenie lodowej w Gdańsku. Za nami kwalifikacje na trzech dystansach oraz sztafetach. Polacy od początku sezonu pokazują wysoką formę. Co prawda dotychczas nie udało się nikomu z naszych zawodników zdobyć indywidualnego podium, ale przed nami trzy dwa rywalizacji, podczas której Biało – Czerwoni mogą ten stan zmienić. 

 

Czwórka Polaków w półfinale na 1500m

Wszystkie nasze zawodniczki pomyślnie przebrnęły poranne kwalifikacje. Dwie godziny później czekał je ćwierćfinał na dystansie 1500m. Dwie łyżwiarki: Gabriela Topolska, Kamila Stormowska, pomyślnie awansowały do półfinału. Ta sztuka nie powiodła się najmłodszej z nich, Annie Falkowskiej. Młoda Polka została wykluczona ze swojego wyścigu.

U mężczyzn również dwójka zdołała się zakwalifikować do dalszego etapu. Neithan Thomas, tak samo jak Anna Falkowska, został wykluczony. Jutro w półfinale zaprezentuję się zwycięzca Pucharu Świata z ubiegłego sezonu, Diane Sellier oraz Michał Niewiński.

Owocne kwalifikacje na 500m oraz 1000m

Wszyscy Polacy przebrnęli przez swoje grupy na najszybszym dystansie, który w przyszłości przyniósł nam wiele powodów do radości. U kobiet w ćwierćfinale będą walczyły: Nicola Mazur, Kamila Stormowska, Gabriela Topolska, natomiast u mężczyzn Diane Sellier, Michał Niewiński. Łukasz Kuczyński powalczy w repasażach.

Ta sama grupa łyżwiarzy wystąpi również na 1000m tylko z jedną różnicą. Łukasz Kuczyński bezpośrednio zakwalifikował się do ćwierćfinału.

Holendrzy lepsi, ale Polacy tuż za nimi

Piątkowy dzień w Gdańsku został zwieńczony rywalizacją sztafetową mężczyzn. Tutaj również mamy powody do radości. Polacy startowali w ostatniej kolejce. W swojej grupie mierzyli się z Holandią oraz Bułgarią. Biało – Czerwoni linię mety przecięli na drugiej pozycji, ale to wystarczyło do awansu. Walczyli do samego końca, ale to Pomarańczowi wygrali o jedną sekundę.

Skład;

Łukasz Kuczyński

Diane Sellier

Michał Niewiński

Felix Pigeon