Magdalena Fręch i Katarzyna Kawa zmierzyły się w 1 rundzie Wimbledonu z Anną Daniliną i Yifan Xu. Niestety po trzysetowym meczu uległy rywalkom 4:6, 6:4, 6:7(6).

Polki dość szybko, bo już w trzecim gemie zostały przełamane. Kolejne trzy gemy były rozgrywane pod dyktando serwujących. Szansa dla Fręch i Kawy pojawiła się przy wyniku 3:4. Nasze tenisistki miały dwa break pointy na doprowadzenie do remisu. Niestety Kazaszka i Chinka z tej sytuacji się wybroniły i zaraz później zakończyły seta zwycięstwem 6:4.

Druga partia rozpoczęła się bardzo dobrze dla Polek. Fręch i Kawa prowadziły już 2:0. Niestety szybko tę przewagę utraciły. W kolejnych gemach nastąpiły przełamania z obu stron i na tablicy wyników widniał remis, 4:4. Końcówkę na szczęście lepiej rozegrały Biało-Czerwone, które przy serwisie rywalek wykorzystały już pierwszą piłkę setową.

W decydującym, trzecim secie nie doczekaliśmy się przełamania. Bliżej tego były Danilina i Xu, które miały break pointy w 3 gemie. Na nasze szczęście nie wykorzystały tej szansy. Kolejne gemy pewnie wygrywały serwujące, przez co losy meczu musiał rozstrzygnąć tie-break. Polki źle rozpoczęły decydującą rozgrywkę (0:3), ale dość szybko doprowadziły do wyrównania. Niestety w końcówce, przy stanie 6:6, cztery punkty z rzędu zdobyły Kazaszka i Chinka. W ten sposób po prawie 3 godzinach gry Polki zeszły z kortu pokonane z dużym poczuciem niedosytu. Należy jednak docenić postawę Biało-Czerwonych w starciu z trudnymi rywalkami.

Wimbledon, 1 runda debla kobiet:

Magdalena Fręch/Katarzyna Kawa – Anna Danilina/Yifan Xu 4:6, 6:4, 6:7(6)