Iga Świątek pokonała Ukrainkę, Elinę Svitolinę 7:6(5), 6:3 i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Miami. Tym samym w najlepszej ósemce mamy dwie Polki, ponieważ wczoraj miłą niespodziankę sprawiła nam Magda Linette. 

Świątek rozegrała bardzo wyrównanego pierwszego seta z Eliną Svitoliną. Obie panie potrafiły wywalczyć sobie sporo break pointów, z czego większość kończyła się przełamaniem. Jako pierwsza gema przy serwisie rywalki wygrała Iga, wychodząc na prowadzenie 2:1. Jednak już chwilę później Svitolina odpowiedziała tym samym. W sumie oglądaliśmy aż 6 przełamań, a wynik 6:6 sprawił, że konieczny był tie-break. Lepiej rozpoczęła go nasza tenisistka, bo od prowadzenia 3:0. Ukrainka nie poddała się i tanio skóry nie sprzedała, ale i tak górą była Świątek, wygrywając 7:5.

Nasza najlepsza tenisistka drugiego seta rozpoczęła od utraty własnego podania, ale później wygrała aż 4 gemy z rzędu i sytuacja wyglądała na bardzo komfortową. Polka pozwoliła Svitolinie wrócić do meczu, ale tylko na chwilę. Przy stanie 4:3 ponownie przełamała Ukrainkę, a następnie zakończyła mecz przy swoim serwisie, wykorzystując już pierwszą piłkę meczową.

WTA 1000 Miami, 1/8 finału:

Iga Świątek – Elina Svitolina 7:6(5), 6:3

W ćwierćfinale WTA 1000 w Miami Iga Świątek zmierzy się z objawieniem tego turnieju – Filipinką, Alexandrą Ealą, która nie musiała rozgrywać meczu 1/8 finału dzięki walkowerowi ze strony Pauli Badosy.