W hicie 6. kolejki PGE Ekstraligi, Betard Sparta Wrocław podjęła u siebie ebud.pl Stal Gorzów.
Gospodarze przed tygodniem wysoko pokonali na swoim torze Fogo Unię Leszno 57:33. Wtedy po raz pierwszy z numerem “10” pojechał mający ostatnio nieco słabsze wyniki Tai Woffinden. Numer ten uznawany jest za jeden z łatwiejszych. A dlaczego? Dlatego, że z tym numerem spotkanie rozpoczyna się od czwartego biegu, w którym jadą dwaj juniorzy. Dodatkowo najczęściej w drużynie rywala pod taśmą staje też zawodnik do 24. roku życia. Dzięki temu można łatwiej wejść w rywalizację i nawet przy nie najlepszym dopasowaniu sprzętowym do toru, można przywieźć punkty. Dodatkowo zawodnik po raz drugi pojawia się na starcie w siódmym biegu, gdzie ponownie jedzie młodzieżowiec drużyny przeciwnej.
Zespół z Gorzowa w czterech meczach zdobył sześć punktów natomiast podopieczni Dariusza Śledzia w pięciu spotkaniach uzbierali ich siedem. W myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, oba zespoły zachowały swoje ustawienia z poprzednich spotkań.
Przebieg spotkania:
W pierwszych dwóch biegach padł remis, w trzecim z pierwszego pola rewelacyjnie ruszył Artiom Łaguta, a na wyjściu z drugiego łuku zablokował Andersa Thomsena z czego skorzystał Maciej Janowski i Sparta dojechała na 5:1.
W czwartym wyścigu cała czwórka miała dobry start, a na prowadzeniu znalazła się dwójka juniorów. Lepszy okazał się Oskar Paluch, który świetną przycinką na drugim łuku wyprzedził Marcela Kowolika. Drugi dojechał Tai Woffinden, a daleko z tyłu został Jakub Miśkowiak.
Piąty i szósty start od początku należał do gospodarzy, którzy prowadzili w meczu już 24:12.
W siódmym pojedynku znów lepiej ze startu wyszli gospodarze. Niespodziewanie Jakub Stojanowski wyjechał z pierwszego łuku na prowadzeniu i dowiózł trzy punkty pokonując Dana Bewleya i Andersa Thomsena. Bez punktu dojechał Tai Woffinden.
W biegu ósmym lepiej spod taśmy ruszyli goście. Pierwszy od początku jechał Jakub Miśkowiak, drugi był Martin Vaculik, a trzeci Maciej Janowski. Tym biegiem Gorzów odrobił kilka punktów straty.
Kolejny wyścig został przerwany, po upadku Oskara Fajfera. W powtórce zabrakło zawodnika gości, a Daniel Bewley zamknął na wejściu w pierwszy łuk Szymona Woźniaka. Tai Woffinden zdołał objechać pozostałą dwójkę po szerokiej i gospodarze znowu prowadzili dziesięcioma punktami.
W dziesiątym starciu lepiej ruszyli gospodarze, ale ogromną prędkość po zewnętrznej zbudował Anders Thomsen, który na pierwszym okrążeniu zdołał wyprzedzić Bartka Kowalskiego. Swojej pozycji nie oddał Artiom Łaguta.
W biegu jedenastym goście wyraźnie zostali na starcie i ekipa z Wrocławia przywiozła pięć punktów.
W dwunastym spod taśmy najlepiej wyjechał Kuba Krawczyk, ale na drugim okrążeniu wyprzedził go Martin Vaculik. Bartek Kowalski objechał Jakuba Stojanowskiego i skończyło się remisem.
W trzynastym pojedynku najszybciej spod taśmy ruszył Tai Woffinden, jednak Martin Vaculik był szybszy, ale nie od Macieja Janowskiego.
W pierwszym biegu nominowanym lepiej ze startu wyjechali miejscowi, a para gorzowskich juniorów nie była w stanie ugrać więcej niż jeden punkt.
Ostatni start wygrali goście, ale szybko na przeciwległej prostej po szerokiej Andersa Thomsena minęła para miejscowych. Artiom Łaguta na wejściu w pierwszy łuk czwartego okrążenia, wyprzedził Martina Vaculika, a Thomsen minął Janowskiego.
PUNKTACJA:
Betard Sparta Wrocław – 56 pkt.
9. Daniel Bewley – 8+3 (0,2,2*,2*,2*)
10. Tai Woffinden – 6 (2,0,3,1)
11. Bartłomiej Kowalski – 10+2 (3,2*,1,1*,3)
12. Artiom Łaguta – 15 (3,3,3,3,3)
13. Maciej Janowski – 8+2 (2*,2*,1,3,0)
14. Marcel Kowolik – 4+1 (3,1*,0)
15. Jakub Krawczyk – 5 (0,3,2)
16. Nikodem Mikołajczyk – 0 ()
ebut.pl Stal Gorzów – 34 pkt.
1. Szymon Woźniak – 2+1 (1*,0,1,-,-)
2. Oskar Fajfer – 1 (0,1,w,-,-)
3. Martin Vaculik – 12+1 (2,1,2*,3,2,2)
4. Jakub Miśkowiak – 3 (0,0,3,0)
5. Anders Thomsen – 6+1 (1,1,2,1,0,1*)
6. Oskar Paluch – 6 (2,3,0,1)
7. Jakub Stojanowski – 4+1 (1*,3,0,0)
8. Mathias Pollestad – 0 ()
Bieg po biegu:
1. (63,92) Kowalski, Vaculik, Woźniak, Bewley – 3:3 – (3:3)
2. (63,89) Kowolik, Paluch, Stojanowski, Krawczyk – 3:3 – (6:6)
3. (63,90) Łaguta, Janowski, Thomsen, Fajfer – 5:1 – (11:7)
4. (64,56) Paluch, Woffinden, Kowolik, Miśkowiak – 3:3 – (14:10)
5. (63,48) Łaguta, Kowalski, Vaculik, Miśkowiak – 5:1 – (19:11)
6. (64,14) Krawczyk, Janowski, Fajfer, Woźniak – 5:1 – (24:12)
7. (64,10) Stojanowski, Bewley, Thomsen, Woffinden – 2:4 – (26:16)
8. (64,19) Miśkowiak, Vaculik, Janowski, Kowolik – 1:5 – (27:21)
9. (64,19) Woffinden, Bewley, Woźniak, Fajfer (w) – 5:1 – (32:22)
10. (63,76) Łaguta, Thomsen, Kowalski, Paluch – 4:2 – (36:24)
11. (63,64) Łaguta, Bewley, Thomsen, Miśkowiak – 5:1 – (41:25)
12. Vaculik, Krawczyk, Kowalski, Stojanowski – 3:3 – (44:28)
13. (64,23) Janowski, Vaculik, Woffinden, Thomsen – 4:2 – (48:30)
14. (63,99) Kowalski, Bewley, Paluch, Stojanowski – 5:1 – (53:31)
15. Łaguta, Vaculik, Thomsen, Janowski – 3:3 – (56:34)
Zostaw komentarz