Turniej prekwalifikacyjny do paryskich IO trwa w najlepsze. Polska idzie jak burza i pokonuje Estonię!

Pierwsze punkty wywalczył Olek Balcerowski. Drużyna z północy odpowiedziała rzutem za trzy. Stosując kontrataki zdobywała punkty głównie zza łuku. Ich błędy egzekwował Mateusz Ponitka wykorzystując akcje 2+1, oraz wrzucając punkty po kontrze. Dobrą zmianę wniósł zmieniony za Michalaka Żołnierewicz, trafiając trzy “oczka”. Kwartę zakończył niecelny rzut rywali Polaków, podsumowujący ich fatalną skuteczność rzutów za 2 (1 na 8 prób).

Druga kwarta rozpoczęła się od nieskutecznych akcji obu zespołów. Nieco poprawiła się jednak skuteczność rzutów za 2 w zespole Jukki Toijali. Wciąż ich główną bronią były rzuty z dystansu, lecz nie byli oni w stanie dogonić Polski. Dobrze grał Sokołowski, po którego rajdzie trener Estonii wziął czas. Mankamentem polskich koszykarzy były zbiórki w ataku.

Estonia zaczęła trzecią część meczu od dobrej gry w obronie. Biało – Czerwoni byli jednak bezwzględni w ataku i zbudowali przewagę 11 punktów. Powtórzyła się również sytuacja: po efektownym wsadzie Sokołowskiego trener Toijala znów poprosił o time – out. Niestety niebezpiecznie wyglądał upadek Balcerowskiego. Nasz center uderzył głową w ekran i musiał zejść z boiska. W jego miejsce wszedł młody Igor Milicić i wrzucił punkt z rzutu wolnego.

Ostatnie 10 minut rozpoczął 13 celny rzut zawodników w niebieskich strojach. Zostali jednak osłabieni przez piąty faul Henriego Drella i jego przymusowe zejście z boiska. Dużo fauli złapali też Żołnierewicz i Ponitka, lecz nie wpłynęło to mocno na grę Polaków, którzy spokojnie wygrali mecz 93:83. Bardzo dobrze pokazał się Andrzej Pluta z 16 punktami i 7 asystami. Solidnie zagrał Olek Balcerowski, wykorzystując swoje warunki fizyczne. Najwięcej punktów zdobył Michał Sokołowski (19). 

Finał turnieju odbędzie się w niedzielę. Drugiego finalistę wyłoni mecz Izraela z Bośnią i Hercegowiną.

Pierwsza piątka: Balcerowski (18), Michalak (9), Ponitka (10), Sokołowski (19), Żołnierewicz (5)

Rezerwowi: Pluta (16), Zyskowski (9), Witliński (4), Milicić (3)

Polska – Estonia 93:83 (22:18, 19:17, 22:21, 30:27)