Imponującą formę prezentują w aktualnych rozgrywkach Challenge CUP siatkarze Bogdanki LUK Lublin, którzy pewnie pokonują kolejnych rywali. Dziś polski zespół w trzech setach rozprawił się z Sportingiem CP i postawił ogromny krok w kierunku finału.

 

Pierwsza partia dzisiejszego półfinału pomiędzy Bogdanką LUK Lublin, a Sportingiem CP była wyrównana tylko na początku. Od stanu 7:7 inicjatywę na parkiecie przejęli podopieczni Massimo Bottiego. Po imponującej serii 6 punktów z rzędu odskoczyli rywalom na 13:7. Taka zaliczka okazała się być wystarczająca do zwycięstwa w całym secie. Ostatecznie ekipa z Lublina wygrała 25:18 i objęła prowadzenie w całym spotkaniu.

W drugiej odsłonie przewaga polskiego zespołu zarysowała się już w pierwszych akcjach. Po kilku wymianach na tablicy wyników było 3:1. Z biegiem czasu lublinianie potwierdzali swoją dominację w każdym elemencie i konsekwentnie powiększali dystans. Ten set zakończył się pewnym zwycięstwem 25:21, a w całym meczu było już 2:0.

Dość nieoczekiwanie rozpoczęła się trzecia partia. Tym razem w początkowej fazie skuteczniejsi byli zawodnicy Sportingu, którzy objęli prowadzenie 4:1. Po raz pierwszy dziś team kierowany przez Bottiego był zmuszony do odrabiania strat. Bogdanka doprowadziła do remisu na po 6, lecz chwilę później znów musiała gonić wynik. Tym razem ze stanu 10:8 udało się wyrównać na 12:12. Od tego momentu lublinianie wrócili do swojej najlepszej gry i objęli prowadzenie 14:12, którego nie oddali do ostatniego gwizdka. W końcówce ekipa z Lublina zanotowała dwie punktowe serie, dzięki czemu zwyciężyła 25:18, a w całym meczu 3:0. Tym samym zrobiła ogromny krok w kierunku finału.

 

Bogdanka LUK Lublin – Sporting CP 3:0 (25:18, 25:21, 25:18)