Hubert Hurkacz pokonał 2:0 (6:1, 6:4) Kazacha Aleksandra Szewczenkę i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP w Marsylii. Dzisiejsze starcie w 1/8 finału było drugim spotkaniem tych tenisistów. Poprzednio spotkali się rok temu podczas zawodów w Dubaju. Wtedy również lepszy był Polak, który pokonał Kazacha w trzech setach.

Mecz w Marsylii lepiej rozpoczął Hurkacz, który po kilkunastu minutach prowadził już 4:0 z przewagą dwóch przełamań. Słabszą dyspozycję serwisową Hubert zaprezentował w piątym gemie seta, kiedy to dał Szewczence kilka szans na przełamanie powrotne. Rywal wykorzystał czwartą okazję i wygrał swojego pierwszego gema w tym spotkaniu. Po chwili jednak Polak udowodnił, że nadal ma wszystko pod kontrolą. Wygrał kolejne dwa gemy i całą partię 6:1.

Drugi set miał inny przebieg niż poprzedni. Obaj tenisiści od początku wygrywali swoje podania. Pierwsze przełamanie zobaczyliśmy w piątym gemie, kiedy to Hurkacz wykorzystał break pointa przy serwisie Szewczenki i objął prowadzenie. Kazach jednak szybko odrobił stratę i wyrównał stan na 3:3. Decydujące dla meczu przełamanie oglądaliśmy w siódmym gemie drugiego seta. Polak po raz kolejny przełamał rywala, po chwili potwierdził to swoim serwisem i prowadził 5:3. Pierwsze piłki meczowe miał już w gemie serwisowym Szewczenki, jednak nie zdołał ich wykorzystać. Kolejne okazje pojawiły się przy swoim podaniu. Tym razem Hurkacz pewnie wykorzystał pierwszą szansę i po 67 minutach awansował do kolejnej fazy turnieju.

Rywalem Polaka w ćwierćfinale będzie Czech Tomas Machac, który wyeliminował rozstawionego z “6” Włocha Lorenzo Musettiego.