Iga Świątek rozegrała kolejne wspaniałe spotkanie na korcie głównym imienia Philippe-Chatrier i po godzinie gry awansowała do półfinału Rolanda Garrosa. Dzisiaj nasza tenisistka w ekspresowym tempie rozprawiła się w dwóch setach z Czeszką Marketą Vondrousovą.

Świątek po męczarniach w drugiej rundzie z Naomi Osaką teraz jest prawdziwą maszyną nie do zatrzymania. Najlepsza polska tenisistka gniecie jak walec każdą kolejną rywalkę na swojej drodze. Dziś Iga Świątek w półfinale Rolanda Garrosa mierzyła się z rozstawioną z numerem piątym Czeszką Marketą Vondrousovą.

Pierwszy set to był prawdziwy pokaz siły raszynianki. Świątek już na samym początku spotkania przełamała swoją rywalkę na 2:0. Polka przy własnym serwisie przez ani jeden moment w tym secie nie czuła się zagrożona, natomiast każdy gem serwisowy Czeszki to były męczarnie dla rywalki polskiej tenisistki. Najdłuższym gemem tego spotkania był bez wątpliwie czwarty gem pierwszej partii. Polka potrzebowała aż pięciu szans by po raz drugi przełamać serwis swojej dzisiejszej rywalki. Polka po niecałych 30 minutach spotkania wygrała pierwszą partię 6:0.

Drugi set był minimalnie bardziej “wyrównany”. Świątek broniła w trzecim gemie piłki na break, a w następnym gemie sama przełamała Vondrousovą. Nasza tenisistka rozbijała Czeszkę, a u rywalki było widać coraz większą frustrację i bezsilność. Polka pozwoliła Czeszce na zdobycie dwóch gemów w dzisiejszym spotkaniu, a sama wykorzystała pierwszą piłkę meczową. Drugi set trwał 35 minut i zakończył się wynikiem 6:2 dla raszynianki.

Iga Świątek w półfinale Rolanda Garrosa zmierzy się z Amerykanką Coco Gauff, z którą ma kapitalny bilans bezpośrednich spotkań. Samo półfinałowe starcie jest zaplanowane na najbliższy czwartek.

Iga Świątek – Marketa Vondrousova: 2:0 (6:0, 6:2)