Przyjmująca siatkarskiej reprezentacji Polski Martyna Łukasik po 6 sezonach spędzonych w Chemiku Police zdecydowała się na zmianę barw klubowych. Nowym klubem podstawowej przyjmującej naszej kadry będzie włoski gigant Imoco Volley Conegliano! 

Martyna Łukasik była związana z zespołem z Zachodniopomorskiego w latach 2018-2024, w czasie których zmieniła pozycję z atakującej na przyjmującą. Łukasik w 199 spotkaniach w Tauron Lidze, zdobyła 1722 punkty. Siatkarka 4 razy sięgnęła po Puchar Polski i mistrzostwo Polski oraz dwa Superpuchary Polski. W 2019 roku została MVP Pucharu Polski. Przyjmująca jest bardzo ważnym ogniwem reprezentacji Polski z którą awansowała na Igrzyska Olimpijskie oraz zdobyła brązowy medal Ligi Narodów. Od dłuższego czasu media spekulowały o transferze Łukasik do Włoch.

Nowym klubem Martyny Łukasik będzie włoski Imoco Volley Conegliano. Zespół z Półwyspu Apenińskiego to aktualne mistrzynie Włoch oraz zdobywczynie Ligi Mistrzyń. Inną reprezentantką Polski reprezentującą barwy Conegliano jest kapitan nasze kadry Joanna Wołosz.

Martyna Łukasik o swoim transferze:

Kiedy dowiedziałam się o tym po raz pierwszy, powiedzmy, że byłam w lekkim szoku i towarzyszyło mi wiele pozytywnych emocji. Wydawało się, że to świetna okazja, aby pracować w jednym z najlepszych klubów na świecie, z wieloma niezwykłymi zawodniczkami i sztabem. Mam nadzieję, że będę mogła wnieść swój wkład i pomóc zespołowi utrzymać wysoką jakość.

Czuję, że w ciągu ostatnich kilku sezonów bardzo rozwinęłam się jako zawodniczka pod względem technicznym i doświadczenia. Z pewnością nigdy nie byłam bardziej gotowa na to wyzwanie niż teraz. Nie mogę się doczekać rywalizacji w mistrzostwach Włoch, które z pewnością są na najwyższym poziomie. 

Łukasik miała już okazję rywalizować przeciwko swojemu nowemu klubowi w europejskich pucharach:

Miałam już przyjemność grać przed kibicami Conegliano, którzy niestety nie kibicowali wówczas mojej drużynie! Pamiętam jednak, że atmosfera była wyjątkowa i wszyscy byli bardzo zaangażowani w to, co działo się na boisku, więc nie mogę się doczekać, aż ponownie się z nimi spotkam. Tym razem będą po mojej stronie i wspólnie będziemy świętować kolejne zwycięstwa – dodała Łukasik.