Eliza Wróblewska zajęła 5 miejsce podczas rozgrywanego od wczoraj w Astanie Grand Slamu. Polka dotarła do półfinału, ale ostatecznie nie udało jej się stanąć na podium. Mimo to jej występ należy uznać za udany. Polka wciąż walczy o wyjazd na Igrzyska Olimpijskie. 

Reprezentantka Polski w kategorii do 70kg w 1 rundzie wyeliminowała Libankę Aqulinę Chayeb. Następnie wygrała z Brytyjką Kelly Petersen Pollard. Także ćwierćfinał zakończył się zwycięstwem Wróblewskiej. Biało-Czerwona pokonała Uzbeczkę Gulnozę Matniyazovą i awansowała do półfinału. Kolejnego zwycięstwa Polce nie udało się już odnieść. W półfinale górą była 6 w światowym rankingu Chorwatka Lara Cvjetko, natomiast w walce o brąz Włoszka Kim Polling. Już na 1 rundzie w tej kategorii zatrzymała się Katarzyna Sobierajska. Wyeliminowała ją Słowenka Anka Pogacnik.

Jedną wygraną walkę zanotowała Natalia Kropska (-63 kg). Polka pokonała Gruzinkę Eter Askilashvili, a następnie uległa późniejszej finalistce Andreji Leski ze Słowenii. Bez zwycięstwa pozostali nasi panowie. Adam Stodolski (-73kg) przegrał z Irlandczykiem Joshuą Greenem, a Paweł Drzymał (-81 kg) z Marokańczykiem Achrafem Moutiim.

Jutro ostatni dzień turnieju, a na tatami zaprezentują się Beata Pacut-Kłoczko, Kinga Wolszczak, Urszula Hofman, Piotr Kuczera i Kacper Szczurowski.