W Polsce letni sezon lekkoatletyczny zaczyna się powoli rozkręcać. W czerwcu na kibiców czekają nie tylko Mistrzostwa Europy, ale również mityngi, na których zawodnicy będą mogli walczyć o minima olimpijskie i punkty do rankingu.

Wczoraj w Dusznikach odbyła się czwarta edycja tyczkarskich zawodów “Lisek w domu”, które są organizowane przez najlepszego tyczkarza w Polsce — Piotra Liska. W turnieju wzięli udział zarówno Polacy, jak i zagraniczne gwiazdy (chociażby Renaud Lavillenie). Paweł Wojciechowski odpadł na wysokości 5.52. Kolejny z Polaków, Robert Sobera po dwóch nieudanych próbach przeniósł ostatnią na wysokość 5.82, ale zakończyła się ona niepowodzeniem. Do tej pory Piotr Lisek nie zaliczył zrzutki na żadnej z niższych wysokości i zajmował ex aequo 1. miejsce z Francuzem. Jako jedyny z zawodników skoczył 5.82. Pomimo zwycięstwa skakał dalej, ale trzykrotnie strącił 5.92. Wyżej w tym sezonie skakał tylko rekordzista świata Armound Duplantis.

Dzień później w niedzielę odbyły się kolejne zawody. W Białymstoku rozegrano trzy konkurencję. Skok o tyczce, skok wzwyż oraz pchnięcie kulą. W skoku wzwyż zabrakło najlepszego zawodnika z Polski, Norberta Kobielskiego, ale wystąpił za to Mateusz Kołodziejski, który wystąpi w Rzymie. Dzisiaj skoczył 2.17. Wygrał pochodzący z Meksyku, Edgar Rivera, skacząc 2.26. U kobiet górowała Maria Żodzik. Wcześniej z rywalizacji odpadła Wiktoria Miąso na 1.86. Maria ustanowiła nowy rekord mityngu, skacząc 1.95. Jest to jej trzeci wynik w karierze. W kuli zwyciężył Chukwuebuka Enekwechi – 21.41. Najwyżej z Polaków uplasował się Konrad Bukowiecki na najniższym stopniu podium z odległością 20.26. Tuż za nim uplasował się Michał Haratyk – 20.16

Tym razem Piotrowi nie udało się pokonać 5.82, ale i bez tego wygrał zawody w Białymstoku. Minimum olimpijskie i rekord życiowy próbował zaatakować Robert Sobera, ale wszystkie trzy próby zakończyły się fiaskiem.

Utytułowana Justyna Święty-Ersetic, która po licznych problemach wróciła do biegania w Warszawie, pobiegła jak dotąd najszybciej w sezonie 51.87.