W pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy lepsze okazało się Molde. Na spotkanie w Warszawie Legioniści wyjdą z jednobramkową stratą, choć po pierwszej połowie dzisiejszego starcia sytuacja polskiej drużyny wyglądała dramatycznie.
Początek spotkania był dosyć spokojny. Pierwsza groźniejsza sytuacja należała do gospodarzy. W 8. minucie niepilnowany Eriksen zagrał głową wprost w bramkarza warszawskiej drużyny. Już cztery minuty później norweska ekipa mogła cieszyć się z prowadzenia za sprawą trafienia Gulbrandsena po świetnie wyprowadzonej kontrze. Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie w 19. minucie, wykorzystując błąd Tobiasza. Dramatyczna gra warszawiaków skutkowała stratą kolejnej bramki już 5 minut później. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kaasa. Defensywa Legii (a właściwie jej brak) pozostawiała wiele do życzenia, natomiast rywalom wychodziło niemalże wszystko. Tragiczna pierwsza połowa w wykonaniu Legionistów zakończyła się wynikiem 0:3, a warszawska drużyna nie oddała w niej ani jednego celnego strzału.
Aż czterech zmian zmuszony był dokonać Kosta Runjaić wraz z początkiem drugiej połowy. Na boisku pojawili się Morishita, Kapustka, Burch i Augustyniak w miejsce Kuna, Pekharta, Kapuadiego i debiutującego Zyby. Pierwszą okazję mieli Legioniści już w 49. minucie, jednak na bramkę nie zdołał uderzyć Rosołek. Kilka minut później z kolei w obrońcę norweskiej drużyny trafił Burch, a po chwili w słupek strzelił Kapustka. Odrabianie strat rozpoczął udanie dopiero Josue, strzelając pierwszą bramkę w 64. minucie spotkania po dograniu Wszołka. Chwilę później boisko opuścił Rosołek, a w jego miejsce na murawie pojawił się Kramer. Na 20 minut przed końcem za sprawą trafienia Augustyniaka warszawska Legia złapała kontakt z gospodarzami. Podbudowani lepszą grą Legioniści stwarzali kolejne okazje. W 74. minucie nad poprzeczką uderzył Kapustka. Następnie gra znowu się uspokoiła i goście nie potrafili stworzyć kolejnych sytuacji. Chwilę przed doliczonym czasem gry strzelał jeszcze ponownie Kapustka, ale futbolówkę wybił bramkarz gospodarzy. Więcej trafień dziś już nie oglądaliśmy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 na korzyść norweskiej drużyny.
Liga Konferencji Europy, 1/16 finału: Molde – Legia Warszawa 3:2 (12′, 19′ F. Gulbrandsen, 25′ M.A. Kaasa – 64′ Josue, 71′ R. Augustyniak)
Żółte kartki: 58′ K. Eriksen, 70′ Hagelskjaer, 82′ E. Hestad, 90′ M. Linnes, 90+2′ N. Odegard – 85′ J. Elitim, 90+3′ Josue
Molde: Oliver Petersen – Martin Linnes, Eirik Haugan, Anders Hagelskjaer, Kristoffer Haugen, Mathias Lovik, Kristian Eriksen, Mats Moller Daehli (83′ Eric Kitolano), Markus Andre Kaasa (72′ Eirik Hestad), Fredrik Gulbrandsen (86′ Niklas Odegard), Magnus Wolff Eikrem (72′ Veton Berisha)
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz – Yuri Ribeiro, Steve Kapuadi (46′ Marco Burch), Artur Jędrzejczyk, Patryk Kun (46′ Ryoya Morishita), Juergen Elitim, Qendrim Zyba (46′ Rafał Augustyniak), Paweł Wszołek, Maciej Rosołek (66′ Blaz Kramer), Tomas Pekhart (46′ Bartosz Kapustka), Josue
Zostaw komentarz