a nami kolejne dwa spotkania tegorocznej PlusLigi. W niedzielę PGE GiEK Skra Bełchatów podejmowała Cuprum Stilion Gorzów. Z kolei Ślepsk Malow Suwałki mierzył się z Indykpolem AZS Olsztyn. W obu spotkaniach zwycięstwa odnieśli gospodarze.

Skra wygrywa bez straty seta

W spotkaniu w Bełchatowie  faworytem byli miejscowi, co udowodnili na parkiecie zamykając spotkanie w trzech setach.

W partii otwarcia siatkarze Skry już na samym początku wypracowali sporą przewagę, której nie oddali do samego końca, by zwyciężyć 25:18 i otworzyć wynik spotkania (1:0). Drugi set przyniósł nieco więcej wyrównanej gry. Początek tej odsłony toczył się “punkt za punkt”. Co więcej jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście, którzy odskoczyli na dwa oczka (14:12). Niestety dla nich, pozwolili rywalom na wyrównanie wyniku (18:18), a następnie ulegli w końcówce (22:25). W całym meczu było już 2:0 dla gospodarzy. Trzecia partia była zacięta tylko na początku. Do stanu 7:7 żadna z drużyn nie zdołała wypracować “bezpiecznego dystansu”. Wtedy wyższy bieg wrzucili podopieczni Gheorghe Cretu. Wygrali trzy akcje z rzędu by odskoczyć przeciwnikom, a następnie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, co było widoczne w końcowym rezultacie. 25:15 i 3:0 w całym starciu zapewniło Skrze drugie zwycięstwo w sezonie i 6 punktów w ligowej tabeli. MVP został Amin Esmaeilnezhad, który zdobył 20 punktów.

Falstart i zwycięstwo Ślepska w czterech partiach

W drugim niedzielnym spotkaniu Ślepsk Malow Suwałki podejmował na własnym terenie Indykpol AZS Olsztyn. Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy wysoko wygrali pierwszą partię (25:15). Druga odsłona zakończyła się identycznym wynikiem, lecz w drugą stronę. Tym razem to Ślepsk nie pozostawił rywalom złudzeń i po okazałym zwycięstwie w tym secie doprowadził do remisu 1:1 w meczu. Olsztynianie próbowali wrócić do swojej dobrej gry na różne sposoby. Jednak końcówki dwóch kolejnych setów należały dziś do podopiecznych Dominika Kwapisiewicza. To oni zwyciężali w trzecim i czwartym secie 25:19, by zapisać 3 punkty na swoim koncie. Tytułem MVP nagrodzony został Bartosz Filipiak, który zakończył spotkanie z 59% skuteczności w ataku. Na 32 podjęte próby 19 zakończył punktem dla swojego zespołu.

PGE GieK Skra Bełchatów – Cuprum Sitlion Gorzów 3:0 (25:18, 25:22, 25:15)

Ślepsk Malow Suwałki – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (15:25, 25:15, 25:19, 25:19)

Rezultaty niedzielnych spotkań sprawiły, że PGE Giek Skra Bełchatów zajmuje aktualnie 3., a Ślepsk Malow Suwałki czwarte miejsce w ligowej tabeli. Liderem pozostał Projekt Warszawa, której rywalem już jutro będzie drużyna Nowak-Mosty MKS Będzin.