W ćwierćfinale Pucharu CEV doszło do polskiego starcia, w którym Asseco Resovia Rzeszów na własnym boisku podejmowała Aluron Wartę Zawiercie. Co ciekawe dokładnie tydzień temu obie drużyny zmierzyły się ze sobą w PlusLidze, wtedy lepsza okazała się ekipa Aluronu, która wygrała 3:1.
Asseco Resovia Rzeszów:
Torey DeFalco, Stephen Boyer, Karol Kłos, Bartłomiej Mordyl, Łukasz Kozub, Yacine Louati, Michał Potera (L)
Aluron CMC Warta Zawiercie:
Mateusz Bieniek, Bartosz Kwolek, Miguel Tavares Rodrigues, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Miłosz Zniszczoł, Luke Perry (L)
W to spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy po bloku Mordyla oraz wpadnięciu w siatkę Kwolka wyszli na wczesne prowadzenie – 4:1. Jednak przez skuteczne kontrataki gości, Zawiercie nie tylko odrobiło straty, ale zbudowało dwa punkty przewagi – 11:9. Chwilę później bez bloku w aut zaatakował Butryn, przez co Asseco doprowadziło do remisu – po 11. Od tego momentu mieliśmy wiele drobnych niedokładności w grze obu zespołów. Dopiero w końcówce po skutecznej kontrze DeFalco, Asseco wyszła na dwupunktowe prowadzenie – 20:18, a sam przyjmujący Resovii, zakończył tego seta skutecznym atakiem – 25:22 dla Rzeszowa.
Druga partia rozpoczęła się lepiej dla Asseco. Po dwóch blokach Kłosa rzeszowianie wyszli na prowadzenie 7:4. Szybko jednak Aluron odrobił straty i po asie serwisowym Zniszczoła było już po 8. Od tego momentu przeważali głównie gospodarze. Najpierw skutecznie dwa razy zaatakował Boyer, a później tego samego dokonał Louati i mieliśmy 12:9 dla Resovii. W końcówce tego seta siatkarze Rzeszowa nie pozostawili już szans rywalom, podwyższając coraz bardziej swoje prowadzenie, a końcowy wynik na 25:16 ustalił skutecznym atakiem Boyer.
Na początku seta trzeciego, po ataku Kwolka, Aluron zbudował dwa punkty przewagi – 5:3. Prowadzenie te trwało jednak krótko, gdyż po bloku Mordyla, mieliśmy już remis po 7. Chwilę później siatkarze Resovii wyszli na prowadzenie – 13:11, gdy skutecznym kontratakiem popisał się Louati. Kłos podwyższył przewagę do czterech punktów, zdobywając asa serwisowego. Na chwilę zawodnicy Warty zbliżyli się do rywali – 19:18, ale od tego stanu Resovia zdobyła 4 punkty z rzędu. Warta Zawiercie jeszcze walczyła o odwrócenie losów tego seta w samej końcówce, jednak nieznacznie przegrała tą partie 23:25. MVP tego meczu został Louati, który zdobył 15 punktów.
Asseco Resovia Rzeszów vs Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:22, 25:16, 25:23)
Zostaw komentarz