Polacy zdobyli brąz w Lidze Narodów, jest to piąty medal z rzędu naszej kadry w tych rozgrywkach.

Obie drużyny w sobotę przegrały swoje półfinały. Biało-Czerwoni ulegli Francuzom 2:3, z kolei Słoweńcy przegrali z Japonią 0:3.

Rywalizacja pomiędzy Polską i Słowenią urosła już do rangi kultowej w siatkówce. W 2015, 2017, 2019 i 2021 roku to oni zamykali nam drogę do finału mistrzostw Europy. Dopiero pod wodzą Nikoli Grbicia, nasza drużyna przełamała tę klątwę w ubiegłym sezonie, wygrywając w półfinale mistrzostw Europy w Rzymie 3:1.

Wiadomo było, że ten pojedynek będzie bardzo wyrównany i od początku taki właśnie był. Już w drugiej akcji pierwszego seta, asa serwisowego posłał rywalom Mateusz Bieniek. Dalej graliśmy świetnie w ataku, do tego doszła rewelacyjna obrona jednak mimo to Słowenii udało się wyjść na dwupunktowe prowadzenie. Kolejne dwa punkty z ataku szybko dołożył Bieniek, Bartosz Kurek poprawił zagrywką, a blokiem zatrzymany został Tine Urnaut. Dwie kapitalne interwencje zaliczył najpierw w obronie, potem w ataku Tomasz Fornal. Pierwszego seta blokiem zakończył natomiast Wilfredo Leon.

W drugiej partii zespołem dominującym byli Biało – Czerwoni. Od początku kontrolowali grę, a rywale musieli ich gonić z wynikiem. Ostatecznie ta sztuka im się nie udała i nasi siatkarze prowadzili sześcioma oczkami, a po dwóch asach serwisowych Kuby Kochanowskiego, atakach Kamila Semeniuka oraz Mateusza Bieńka z przesuniętej krótkiej, zakończyliśmy tego seta wysoką wygraną 25:16.

Trzecią odsłonę również zaczęliśmy z wysokiego “C”. Asem serwisowym poczęstował rywali Mateusz Bieniek. W międzyczasie punkt dla swojej drużyny zdobył Klemen Cebulj, ale szybko odpowiedzieli na to Wilfredo Leon i Tomasz Fornal, dając nam kolejne trzypunktowe prowadzenie. Słowacy zdołali jednak odrobić straty i wyrównali na 7:7. Toncek Stern obił blok Polaków ale Fornal z Bartoszem Kurkiem skutecznie wykorzystali błędy rywali zapisując kolejne oczka na naszą korzyść. Nik Mujanovic zdobył jeden punkt z ataku, kolejny z zagrywki oddał nam. Słoweńcy chyba przestali wierzyć w zwycięstwo, bo ich gra nie przypominała już walki. Biało – Czerwoni dokończyli dzieła i ostatecznie wygrali całe spotkanie 3:0, które dało naszej reprezentacji brązowy medal w całym turnieju.

 

SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI NA MECZ O BRĄZ LIGI NARODÓW: 

rozgrywający: Marcin Janusz, Grzegorz Łomacz
atakujący: Bartosz Kurek, Bartłomiej Bołądź, Łukasz Kaczmarek
środkowi: Jakub Kochanowski, Norbert Huber, Mateusz Bieniek
przyjmujący: Wilfredo Leon, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Tomasz Fornal
libero: Jakub Popiwczak, Paweł Zatorski

 

Słowenia – Polska 0:3 (24:26, 16:25, 17:25)

Słowenia: Ropret, T. Stern, Kozamernik, Pajenk, Cebulj, Urnaut, Kovacic (libero) oraz Ż. Stern, Możić, Mujanović

Polska: Janusz, Kurek, Kochanowski, Bieniek, Fornal, Leon, Zatorski (libero) oraz Semeniuk, Kaczmarek, Łomacz, Śliwka

O 20:00 w finale zmierzą się ze sobą reprezentacje Francji oraz Japonii.