Wspaniale rozpoczęły się dla naszej reprezentacji szermiercze Mistrzostwa Świata juniorów i kadetów w Arabii Saudyjskiej. Brązową medalistką wśród kadetek została niezwykle uzdolniona florecistka Natasza Kuś!

Najbardziej utalentowani szermierze młodego pokolenia od wczoraj rywalizują w stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie. Pierwsze dwa dni to rywalizacje indywidualne w turniejach juniorów i kadetów. Dzisiaj nasza reprezentacja miała pierwsze powody do dumy za sprawą wspaniałego występu Nataszy Kuś. Polka reprezentująca barwy klubu D’Artagnan Ursynów Warszawa w półfinale okazała się gorsza od reprezentantki Rosji Poliny Volobuevy. Nasza florecistka przegrała pojedynek, którego stawką był wielki finał 11-15.

Droga Nataszy Kuś do brązowego medalu:

1/32: Natasza Kuś – Lotte Dammroff (Holandia) 15-12

1/16: Natasza Kuś – Mariam Kurasbediani (neutralna) 15-6

1/8: Natasza Kuś – Emily Jing (USA) 11-9

1/4: Natasza Kuś – Yuqiao Song (Kanada) 14-6

1/2: Natasza Kuś – Polina Volobueva (neutralna) 11-15

Mistrzynią Świata została Amerykanka Jaelyn Liu, która w finale pokonała 15-7 Polinę Volobuevą. Na najniższym stopniu podium wraz z naszą Nataszą Kuś stanęła również Kanadyjka Yunjia Zhang.

Oprócz Nataszy Kuś zaprezentowały się dzisiaj również: Hanna Wojtas (1/8) i Aleksandra Nowakowska (1/16). Gorzej wypadli natomiast nasi panowie, którzy odpadli w pierwszych rundach: Jan Gajc (1/64), Jakub Gorczyca (1/32), Tomasz Bartoszek (1/32). Dużo lepiej poszło natomiast wczoraj Karolinie Żurawskiej, która w kategorii juniorskiej dotarła do 1/8 zawodów, ostatecznie zajmując w nich 9 miejsce. Jutro czeka nas ostatnia rywalizacja we florecie, a konkretnie rywalizacje drużynowe. Od poniedziałku zmieniamy broń na szermierczych planszach i do gry wchodzą specjaliści od szpady.