Reprezentacja Polski zakończyła zmagania w ramach United Cup. Dzięki znakomitemu rezultatowi na australijskiej ziemi Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz powiększyli swoje dorobki punktowe. Raszynianka wciąż jest liderką zestawienia najlepszych tenisistek. Z kolei podopieczny Craiga Boyntona utrzymał dziewiątą lokatę w rankingu ATP.

Za nami fantastyczny tydzień dla polskiego tenisa ziemnego. Biało-Czerwoni zajęli, drugą lokatę w rozgrywkach United Cup. W Perth oraz Sydney rywalizowali Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Ta pierwsza wygrała wszystkie swoje pojedynki singlowe. Jej wyższość musiały uznać odpowiednio Brazylijka Beatriz Haddad-Maia (6:2,6:2), Hiszpanka Sara Sorribes Tormo (6:2, 6:1), Chinka Qinwen Zheng (6:2,6:3), Francuzka Caroline Garcia (4:6, 6:1, 6:1) oraz Niemka Angelique Kerber (6:3, 6:0). Znakomita postawa na Antypodach zaowocowała powiększeniem dorobku punktowego aż o 500 pkt. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zgromadziła aż 9880 pkt w rankingu WTA. Jej przewaga nad drugą Aryną Sabalenką, która w finale turnieju w Brisbane przegrała z Jeleną Rybakiną (0:6,3:6) wzrosła do 985 oczek.

Dzięki dobrym występom w Australii kolejne punkty do rankingu ATP zdobył również Hubert Hurkacz. Obecnie ma ich na swoim koncie 3320, co daje mu w dalszym ciągu dziewiątą lokatę. Przypomnijmy, że wrocławianin podczas United Cup okazał się lepszy od Brazylijczyka Thiago Seybortha Wilda (6:7, 6:2, 6:3), Chińczyka Zhinzhena Zhenga (6:3, 6:4) oraz Francuza Adriana Mannarino (6:3, 7:5). 26- latek przegrał jednak pojedynki z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną (6:3, 3:6, 4:6) oraz z Niemcem Alexandrem Zverevem (7:6, 6:7, 4:6).

Do rankingu ATP powrócił również Kamil Majchrzak, który dzięki triumfowi w turnieju ITF M15 w tunezyjskim Monastyrze może dopisać na swoje konto 15 oczek. Przypomnijmy, że tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego ponownie pojawił się na światowych kortach po trzynastomiesięcznej dyskwalifikacji za stosowanie nielegalnych środków dopingujących

Autor: Łukasz Serba