Kolejny sukces Angeliki Szymańskiej! Polska judoczka zdobyła srebrny medal podczas Grand Slamu w Tbilisi. To już siódmy krążek 24-latki w zawodach tej rangi w karierze. 

Szymańska rozpoczęła start w Gruzji od drugiej rundy, ponieważ w pierwszej miała wolny los. Polka pokonała Niemkę Agathę Schmidt po minucie i 35 sekundach walki przez ippon. Kolejny pojedynek to już dużo bardziej wyrównane starcie z Melodie Turpin. Francuzka została ukarana 2 karami shido, ale później w takiej samej sytuacji znalazła się Angelika. W dogrywce trzecia kara wpadła na konto Turpin, dzięki czemu zwycięsko z tej walki wyszła Polka. W ćwierćfinale za to Szymańska bardzo szybko, bo już po 20 sekundach zakończyła starcie z Koreanką Jisu Kim. Do medalu brakowało już tylko jednej wygranej. Biało-Czerwona zapewniła go sobie po zwycięstwie w półfinale, również przez ippon. Najlepsza obecnie polska judoczka pokonała nr 2 światowego rankingu – reprezentantkę Kosowa Laurę Fazliu. W finale passę Szymańskiej przerwała Kanadyjka Catherine Beauchemin-Pinard. Liderka kategorii do 63kg wygrała po 4 regulaminowych minutach walki 1:0. Angelika Szymańska oprócz srebra zdobyła dużo punktów do rankingu, w którym awansuje do top 10.

W Tbilisi startowało dziś jeszcze dwóch Biało-Czerwonych. Zarówno Ksawery Morka (-73kg), jak i Eliza Wróblewska (-70kg) zaczynali zmagania od drugiej rundy i niestety nie udało im się odnieść zwycięstwa. Morka przegrał z Irlandczykiem Joshuą Greenem, natomiast Wróblewska z Australijką Aoife Coughlan. Wczoraj natomiast w pierwszej rundzie odpadła Julia Kowalczyk (-57kg). Jutro ostatni dzień turnieju. Na tatami pojawią się: Kacper Szczurowski (+100kg), Urszula Hofman i Kinga Wolszczak (obie +78kg).