Dobre występy podczas ostatniego dnia Grand Slamu w judo w Astanie zanotowała dwójka Biało-Czerwonych. Beata Pacut-Kłoczko oraz Piotr Kuczera zajęli 5 miejsca. Do medalu zabrakło jednej wygranej walki.

Beata Pacut-Kłoczko, która jest już pewna występu na Igrzyskach Olimpijskich, pokazuje, że jej forma idzie w górę. W pierwszej rundzie miała wolny los, natomiast w drugiej pokonała Litwinkę Migle Juliję Dudenaite. Ćwierćfinał Pacut także zakończyła zwycięstwem, pokonując przez ippon Włoszkę Giorgię Stangherlin. W półfinale regulaminowy czas nie wystarczył, a po dogrywce górą była Niemka Anna Monta Olek. Pacut wciąż miała szansę na medal, niestety w starciu o brąz poniosła porażkę z Brytyjką Emmą Reid.

Piotr Kuczera wciąż walczy o punkty rankingowe, które pozwolą mu awansować na miejsce dające kwalifikację olimpijską. Dziś uczynił ku temu duży krok. Nasz judoka walczący w kategorii -100kg w pierwszej rundzie wygrał z Włochem Jeanem Carlettim, dzięki trzem żółtym kartkom rywala. Bardzo podobnie wyglądała walka z Kazachem Adiletem Sapargaliyevem, ponieważ on również został ukarany przez sędziego trzema karami shido. Passa Kuczery trwała. W ćwierćfinale Polak wyeliminował wyżej znajdującego się w światowym rankingu Portugalczyka Jorge Fonsecę. Po raz kolejny rywal Biało-Czerwonego dostał… trzy kary. W ten sposób Piotr Kuczera zameldował się w półfinale. Niestety tam po dogrywce lepszy okazał się Japończyk Aaron Wolf. Polakowi pozostała jeszcze walka o brąz, ale zakończyła się ona porażką z reprezentantem Izraela Peterem Patchlikiem.

Dwie judoczki reprezentowały nas w kategorii +78kg. Niestety Urszulę Hofman w 1 rundzie pokonała Gruzinka Sophio Somkhisvili. Nieco lepiej poradziła sobie Kinga Wolszczak, która zaczęła od zwycięstwa nad Uzbeczką Rinatą Ilmatovą, ale później przegrała z Chinką Xin Sun. Trzeba jednak dodać, że Sun to 5 zawodniczka światowego rankingu, a dziś wywalczyła srebrny medal.

W kategorii +100kg na pierwszej rundzie swój udział w turnieju zakończył Kacper Szczurowski, który przegrał z Bislanem Katamardovem.