Klaudia Zwolińska zajęła 8 miejsce podczas Pucharu Świata w kajakarstwie górskim. Polka w finałowym przejeździe konkurencji K1 nie ustrzegła się błędów. W finale mężczyzn Biało-Czerwonych nie zobaczyliśmy.

Dzień na torze w Augsburgu rozpoczął się od eliminacji w kanadyjkach (C1). Do półfinału od razu po pierwszym przejeździe (należało zająć lokatę w top20) awansowały Klaudia Zwolińska i Aleksandra Stach. Liderka naszej kadry zajęła znakomite 2 miejsce (111.15s), natomiast Stach była 18. Ta sztuka nie udała się żadnemu z naszych panów, którzy znaleźli się poza 30. W drugim przejeździe awans wywalczył natomiast Kacper Sztuba – 6 miejsce. Na 17 lokacie zawody zakończył Grzegorz Hedwig, a na 18 Michał Wiercioch.

Po południu odbyły się półfinały, a następnie finały w konkurencji K1. Klaudia Zwolińska zajęła 8 miejsce w półfinale, tracąc 5,96s do najlepszej zawodniczki, którą była Francuzka Prigent. Do finału awansowała najlepsza dziesiątka. W zmaganiach mężczyzn zaprezentowała się trójka naszych kajakarzy, ale nie udało im się uzyskać awansu. Najbliżej tej sztuki był Mateusz Polaczyk, który zajął 15 miejsce, a do miejsca zapewniającego start w finale stracił 1,42 sekundy. 18 lokatę zajął Dariusz Popiela, a 31 Michał Pasiut. Finałowy występ Klaudii Zwolińskiej nie należał niestety do udanych. Polka aż 3 razy dotknęła bramek, co przełożyło się na 6 karnych sekund. Ostatecznie nasza Mistrzyni Europy zajęła 8 miejsce. Zawody wygrała Francuzka Camille Prigent, srebro zdobyła Niemka Ricarda Funk, natomiast brąz Brazylijka Ana Satila.

Jutro odbędzie walka o medale w kanadyjkach, natomiast w niedzielę w kayak crossie.