Ze znakomitej strony pokazały się reprezentantki Polski w zakończonym w Marsylii turnieju Women’s Series. Biało-Czerwone doszły do finału turnieju, ulegając w nim Francji, 10:12. 

Drugi, finałowy dzień zmagań we francuskiej Marsylii Biało-Czerwone rozpoczęły od ostatniego starcia grupowego przeciwko reprezentacji Portoryko. Było to zdecydowanie najłatwiejsze spotkanie w fazie grupowej, bowiem Polki zwyciężyli bardzo szybko, dając sobie rzucić zaledwie 11 oczek, pewnie meldując się w fazie grupowej Women’s Series. Świetny mecz zagrała Anna Pawłowska, która aż czterokrotnie trafiła zza łuku, grając w tym elemencie na 100% skuteczności.

Minimalna porażka w finale

Złożyło się tak, że Holenderki pokonały Portugalki, przez co nasze Panie zajęły w grupie pierwsze miejsce, meldując się tym samym w półfinale turnieju. W nim po raz drugi zmierzyły się z Portugalią, tym razem jednak stawką był finał. Podobnie, jak miało to miejsce wczoraj, spotkanie było wyrównane. Z tą różnicą, że to reprezentantki Polski utrzymywały się ciągle na prowadzeniu, nie oddając go do samego końca, zwyciężając 21:16, zapewniając sobie awans do wielkiego finału imprezy.

W finale Polki zmierzyły się z Francuzkami. Przez dłuższy czas na prowadzeniu utrzymywały się reprezentantki Polski. Mecz był niezwykle twardy i bardzo wyrównany. Obie ekipy rzuciły łącznie przez 10 minut zaledwie 22 oczka, lecz to gospodynie turnieju okazały się o dwa punkty lepszy, zwyciężając 12:10. Zatem w pierwszym turnieju tegorocznego cyklu Women’s Series nasza kadra zajmuję wysokie, drugie miejsce.

Panie nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek, bowiem w weekend czekają ich kolejne zawody WS w Gabali.

Wyniki:

Polska — Portoryko 21:11

Półfinał: Polska — Portugalia 21:16

Finał: Francja — Polska 12:10