Legia Warszawa zremisowała 2:2 z Wartą Poznań w sobotnim meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy! Warciarze prowadzili już 2:0, ale gospodarze zdołali uratować remis. 

W sobotni wieczór przy ul. Łazienkowskiej w cieniu ligowej rywalizacji z Wartą świętowano 50-lecie ,,Żylety”, gdzie zasiadają najzagorzalsi kibice stołecznej drużyny. Podopieczni Kosty Runjaica chcieli odnieść pierwsze od września zwycięstwo przed własną publicznością.

Już w 7. minucie to goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Prikryl urwał się obronie i choć Tobiasz obronił jego pierwsze uderzenie, to przy dobitce był już bez szans. Legioniści wyglądali na dosyć zaskoczonych obrotem spaw, a Warciarze skutecznie się bronili. W 38. minucie Rafovan Pankov faulował w polu karnym, a po analizie VAR sędzia wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Eppel i pewnym strzałem w prawym dolny róg podwyższył prowadzenie.

Radość Zielonych nie trwała jednak zbył długo, bo w doliczonym czasie pierwszej połowy Legia zmniejszyła straty. Rzut karny po faulu na Mucim wykorzystał Josue. Emocje na boisku wzrosły przez co sędzia pokazał Portugalczykowi żółtą kartkę.

Po zmianie stron Legioniści doprowadzili do wyrównania. Kapustka wrzucił do środka, a Muci wślizgiem zdobył drugiego gola dla gospodarzy. Choć przez zdecydowaną większość drugiej połowy przeważali Wojskowi, nie udało się im się przechylić szali na swoją korzyść.

Podział punktów raczej zadowala gości, którzy nie byli stawiani w roli faworyta. Z kolei Legia po raz kolejny straciła punkty i coraz bardziej oddala się od walki o mistrzostwo.

 

Legia Warszawa – Warta Poznań 2:2 (1:2) 

Bramki: Josue 45+4, Muci 63 – Prikryl 7, 40 Eppel