Drugi slalom gigant w tym sezonie wita amerykańska miejscowość Killington. Na starcie ponownie stanęły dwie Polki – Magdalena Łuczak oraz Maryna Gąsienica-Daniel.

 

Pierwszy zjazd

Świetny przejazd zarówno Maryny jak i Magdy. Maryna bardzo dobrze spisała się na stoku i zajęła miejsce tuż za pierwszą dziesiątką ze stratą 1,11s. Magda po raz kolejny pokazała, że jej miejsce jest w czołówce, a nie na jej końcu. Pomimo dalekiego miejsca startowego awansowała do drugiego przejazdu i to na dwudziestą pozycję.

Drugi zjazd

Jako pierwsza z Polek na trasę wyruszyła Magda Łuczak. Po swoim starcie zanotowała stratę jednej sekundy do liderki, co dało jej szóstą pozycję. Przez cały czas trwania zawodów pięła się w górę i ostatecznie zajęła siedemnastą pozycję, najwyższą w swojej karierze z 16. czasem przejazdu. Maryna niestety popełniła kosztowny błąd na samym początku, przez co przestała się już liczyć w walce o czołowe miejsca. Dojechała do mety jako 16, ale po przejeździe wszystkich zawodniczek ostatecznie zawody zakończyła na przedostanim miejscu.