Pozytywne zakończenie Pucharu Świata w Gdańsku. Polacy zdobyli po raz drugi brązowy medal na dystansie 500m. Tym razem zawodnikiem, który sprawił wiele radości kibicom zgromadzonym w hali Oliwia był Michał Niewiński. Oprócz tego rozegrano finały sztafet i 1000m.
Brąz Michała Niewińskiego
Oprócz Niewińskiego ćwierćfinały przeszedł Diane Sellier, który uzyskał małe “q”. Na tym etapie odpadł Łukasz Kuczyński. W pierwszym półfinale wystąpił Diane wraz z czwórką innych zawodników. Był to bardzo emocjonujący wyścig. Cała piątka praktycznie w tym samym momencie przecięła linię mety i ostatecznie o awansie decydowały setne sekundy. Niestety Polakowi zabrakło nieco szczęścia i skończył na czwartej pozycji. Szczęście miał za to Michał Niewiński. Drugi bieg był o sekundę szybszy od poprzedniego, co było o tyle istotne, ponieważ Polak był trzeci, ale dzięki temu uzyskał awans z czasem. Zanim nastąpiła walka o medale pozostali zawodnicy stoczyli walkę o miejsca 6-10. Diane zaliczył upadek, który spowodował łyżwiarz z Kazachstanu. Za ten manewr został ukarany. Finał był równie emocjonujący. Do samego końca rozstrzygała się sprawa o medale. Panowie wjechali na metę w kolejności Steven Dubois, Felix Roussel, Denis Nikisha, Michał Niewiński. Po weryfikacji, komisja sędziowska zdyskwalifikowała jednego z Kanadyjczyków – Felixa Roussela za blokowanie ramieniem Polaka. Dzięki temu Michał Niewiński wyskoczył na najniższy stopień podium.
W rywalizacji Pań na 500m wystąpiła tylko jedna Polka Gabriela Topolska. Odpadła w ćwierćfinale.
Na 1000m w półfinale wystąpiła Kamila Stormowska, która następnie pojechała w finale B. Niestety swój występ na tym dystansie zakończyła z karą. U panów również skromnie. Jedynie Felix Pigeon wystąpił w ćwierćfinale. Udało mu się zakwalifikować do półfinału, ale nie powtórzył wyniku z wczoraj. Wystąpił w finale B, gdzie zajął drugie miejsce.
Tym samym zakończyły się zmagania w Pucharze Świata. W kalendarzu pozostały już tylko Mistrzostwa Świata juniorów, które zostaną rozegrane w Gdańsku, Mistrzostwa Europy juniorów oraz Mistrzostwa Świata.
Zostaw komentarz