Dzisiaj w ramach cyklu Raw Air, odbył się konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich na dużej skoczni w Trondheim. Były to ostatnie w tym sezonie PŚ zawody na dużej skoczni (HS138).
Wczorajszą rywalizację na normalnej skoczni wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi. W serii finałowej znalazło się trzech Polaków: Aleksander Zniszczoł był 22, Dawid Kubacki 24, a Maciej Kot 25. Natomiast Kamil Stoch uplasował się na 33. miejscu a Piotr Żyła na 40.
Ostatnie zawody na mamuciej skoczni zorganizowano w 2019 roku. Wtedy najlepszy okazał się Ryoyu Kobayashi. Za to rok wcześniej najlepiej skoczył Kamil Stoch, który ustanowił w tamtym czasie nowy rekord obiektu – 146 m.
Dzisiejszy trening wygrał Aleksander Zniszczoł skacząc 143 metry. Drugi był Michael Hayboeck (137,5 m), a trzeci Daniel Tschofenig (141,5 m). Piotr Żyła zajął 16. miejsce (132,5 m), Dawid Kubacki był 22-gi (133,5 m), a Maciej Kot 36-ty (118,5 m).
Po pierwszej serii pierwsze, drugie i trzecie miejsce należało do Austriaków. Będący na piątej pozycji Niemiec Philipp Raimund i czwarty Norweg Johann Forfan upadli i stracili punkty, a w efekcie szansę na podium.
Awans do finałowej rundy konkursu wywalczyła cała piątka reprezentantów Polski:
Klasyfikacja konkursu na dużej skoczni w Trondheim:
- Stefan Kraft – 291,8 pkt
- Daniel Tschofenig – 290,8 pkt
- Jan Hoerl – 288,8 pkt
Aktualnie w Raw Air prowadzi Kraft. Ma 26 pkt przewagi nad Hoerlem. Najwyżej z Polaków jest Zniszczoł – 19.
Austriak również jest pierwszy w klasyfikacji PŚ – 303 pkt przed Kobayashim, a najlepszym z Polaków jest również Zniszczoł – 22.
Po rywalizacji w Trondheim w ramach cyklu Raw Air odbędą się jeszcze dwa konkursy w Vikersund. W piątkowym prologu wystartuje 50 zawodników, w sobotnim konkursie 40. W niedzielę zaplanowano trzy serie. W pierwszej będzie skakać 30 najlepszych zawodników całego turnieju, w drugiej 20, a w trzeciej jedynie 10. O końcowym triumfie zadecyduje łączna suma punktów z szesnastu skoków.
Zostaw komentarz