Oskar Kwiatkowski zajął najwyższe miejsce wśród Biało-Czerwonych podczas zawodów Pucharu Świata w slalomie równoległym. Nie ma on jednak powodów do radości, ponieważ był dopiero 24 ze sporą stratą do czołowej szesnastki.

W austriackim Bad Gastein dziś odbyła się rywalizacja indywidualna najlepszych snowboardzistów świata. Najpierw odbyły się kwalifikacje, które wyłoniły uczestników 1/8 finału. Oskar Kwiatkowski po pierwszym przejeździe plasował się dopiero na 20 lokacie, a po drugim jeszcze spadł w klasyfikacji. Do zwycięzcy stracił 1,80s, natomiast do miejsca premiowanego awansem 0,52s.  Michał Nowaczyk zajął 31 miejsce. Zawody wygrał Włoch Maurizio Bormolini. Wśród pań najwyżej z Polek uplasowała się Maria Bukowska-Chyc, która zajęła 28 miejsce. W drugim przejeździe zdyskwalifikowana została Olimpia Kwiatkowska. Wygrała Niemka Ramona Theresia Hofmeister.

W klasyfikacji generalnej Kwiatkowski spadł na 24 miejsce, a 31 pozycję zajmuje Nowaczyk. Wśród pań najwyżej znajduje się Bukowska-Chyc, która podobnie jak Oskar zajmuje 24 lokatę (27 punktów). 28 jest Olimpia Kwiatkowska, a 30 Weronika Dawidek.

Jutro odbędą się pierwsze w tym sezonie zmagania drużynowe. Nasz team prawdopodobnie wystawi dwa duety. Początek o godzinie 14:15.