Aleksandra Kałucka zajęła drugie miejsce podczas Pucharu Świata we wspinaczce sportowej w Salt Lake City. Czwarta była jej siostra Natalia. 

Do Salt Lake City z polskiej reprezentacji wybrały się jedynie siostry Kałuckie. Zabrakło m.in. rekordzistki świata – Aleksandry Mirosław. W kwalifikacjach Polki zajęły miejsca w top 3. Natalia Kałucka z czasem 6,93s była druga, a Aleksandra Kałucka trzecia (6,943s). Najlepiej zaprezentowała się Amerykanka Emma Hunt – 6,572 s.

Rywalizację pucharową obie Biało-Czerwone rozpoczęły bardzo dobrze, bo od pewnych zwycięstw z reprezentantkami USA. Natalia pokonała Isis Rothwork, natomiast Aleksandra Liberty Runnels. W ćwierćfinale z kolei Natalia po wyrównanym początku i szybkiej drugiej części pokonała Guizhen Xie (czas Polki to 7,30s). Ola poszła w jej ślady i mimo nie najlepszego czasu (7,18s) była zdecydowanie lepsza od Amerykanki Piper Kelly. W półfinale po raz kolejny z dobrej strony pokazała się Emma Hunt, która ustanowiła swój nowy rekord życiowy – 6,41s. Podczas polskiego, siostrzanego pojedynku szybsza okazała się Aleksandra Kałucka.

Mały finał nie ułożył się po myśli polskich kibiców, ponieważ Natalię Kałucką pokonała Chinka Lijuan Deng. W pojedynku o złoto niestety nie było lepiej. Aleksandra Kałucka szybko odpadła od ściany. Emma Hunt za to pokazała, że była dziś w świetnej formie i uzyskała czas 6,55s. Niemniej po raz kolejny mamy swoją reprezentantkę na podium Pucharu Świata.