Grupa Azoty Chemik Police pokonał na wyjeździe 3:1 ŁKS Commercecon Łódź w hicie 17. kolejki Tauron Ligi! Tym samym zespół z Polic dzięki wygranej nad mistrzyniami kraju pozostaje na pozycji lidera.
Siedemnasta kolejka Tauron Ligi rozpoczęła się bardzo ciekawie, bo od starcia lidera z mistrzyniami kraju. Obrończynie tytułu przed meczem zajmowały 4. miejsce ze stratą 10 punktów do Policzanek. -,,Mamy pomysł na mecz z Chemikiem. Już dwa razy w tym sezonie z nimi graliśmy, więc zespoły znają się doskonale. Znamy ich mocne strony, ale i słabości. Myślę, że to będzie dobre siatkarskie widowisko” – mówił przed meczem drugi trener ełkaesianek, Maciej Juszt.
Pierwsze minuty pokazały, że może nas czekać długa, zacięta rywalizacja (7:7). Niedługo później przyjezdne popełniły kilka błędów, a po akcji Valentiny Diouf prowadziły 13:9. Łodzianki długo utrzymywały czteropunktowej przewagi (19:15). W końcówce zespół z Polic zbliżył się na odległość dwóch punktów (22:20), jednak ŁKS nie dał się dogonić i po wygranej 25:23 otworzył wynik spotkania.
Drugą partię lepiej zaczęła ekipa z województwa zachodnio-pomorskiego (6:8). Policzanki przeważały, a z czasem ich przewaga coraz bardziej rosła (11:16). Przy stanie 17:21 gospodynie mogły chwilowo złapać nadzieję na odrobienie strat, ale w końcówce to liderki Tauron ligi były lepsze i doprowadziły do remisu w całym meczu (22:25).
W kolejnym secie Chemik szybko odskoczył na cztery punkty przewagi (1:5), co zmusiło Alessandra Chiappiniego do wzięcia czasu. To jednak niewiele dało, bo przyjezdne głównie za sprawą Igi Wasilewskiej kontrolowały sytuację na boisku (8:14). Kiedy różnica punktowa wzrosła do dziesięciu, stało się jasne kto zwycięży w tym secie (9:19). Ostatecznie Policzanki wygrały aż 15:25, a kibice miejscowych mogli mieć powody do zmartwień.
Także w czwartym secie pierwsza na prowadzenie wyszła ekipa gości (6:9). Z czasem walka się wyrównała, a niesione dopingiem Łodzianki zdołały zbliżyć się na odległość jednego punkta (16:17). Wydawało się, że czeka nas emocjonująca końcówka, ale siatkarki Chemika były nie do zatrzymania. Przy stanie 24:19 piłkę meczową wykorzystała Martyna Łukasik. Nagrodę MVP meczu zasłużenie otrzymała Iga Wasilewska.
ŁKS Commercecon Łódź – Grupa Azoty Chemik Police 1:3 (25:23, 11:25, 2:25, 22:25)
Zostaw komentarz