Katarzyna Kawa rywalizowała dzisiaj ze zmiennym szczęściem, Polka wystąpiła dziś w singlu jak i deblu. Bilans spotkań jest remisowy gdyż nasza zawodniczka zanotowała jedno zwycięstwo i jedną porażkę.

Singiel:

Nasza tenisistka w tym tygodniu występuje w turnieju rangi challenger w tureckiej Antalya. Kawa w turnieju występuje zarówno w zawodach singlowych jak również deblu. W samo południe Polka rakieta numer cztery rywalizowała w 1/8 finału z Serbką Olgą Danilovic. Początek spotkania był zdecydowanie na korzyść naszej zawodniczki, która szybko przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 2:1. Przeciwniczka wyrównała stan rywalizacji przełamując Katarzynę Kawę trzy gemy później doprowadzając do wyrównania 3:3. Obie tenisistki jeszcze po razie straciły swoje podania w końcówce seta, na skutek braku rozstrzygnięć o losach seta musiał zadecydować tie-break. W nim z lepszej strony pokazała się Danilović. Serbka od samego początku lepiej w nim wyglądała i przejęła w nim inicjatywę wygrywając tę partię 4:7 a cały set 6:7.

Początek drugiego seta nie był po myśli Polki która już na samym początku straciła swoje podanie, Danilović również miała problemy z udanym rozpoczęciem tej partii i na starcie tej części gry obie zawodniczki się wzajemnie przełamały. Katarzyna Kawa niestety nie potrafiła opanować nerwów i została ponownie przełamana przez rywalkę która objęła prowadzenie 2:1. Pomimo prób Kawy nasza tenisistka nie potrafiła już odwrócić losów tej partii i całego spotkania. Danilović wygrała tego seta 6-4 a całe spotkanie po ponad 2 godzinach gry na swoje konto mogła zapisać młoda reprezentantka Serbii. Dla Kawy to nie było ostatnie starcie tego dnia.

Katarzyna Kawa – Olga Danilović 0-2 (6-7, 4-6)

Debel:

Po kilku godzinach Katarzyna Kawa przystąpiła do rywalizacji deblowej, Polka w parze z Holenderką Bibiane Schoofs grała w ćwierćfinale tureckiego turnieju. Rywalkami były rozstawione z numerem cztery Czeszki Mirian Kolodziejova i Anna Siskova, pierwszy set to był prawdziwy koncert Polsko-Holenderskiej pary która wygrała seta 6-0 nie dając duetowi zza naszej południowej granicy żadnych szans na korzystny wynik. Druga partia musiała po prostu być lepsza w wykonaniu rywalek i tak też było. Sam drugi set ponownie zaczął się bardzo dobrze dla Kawy i jej partnerki które szybko uzyskały przełamanie i prowadziły 2:0, ale w następnym gemie to już Czeszki przełamały nasz duet i zapisały sobie premierowy gem na swoje konto w dzisiejszym spotkaniu. Do samego końca seta obydwie pary się nie przełamywały i wydawało się, że o losach seta zadecyduje tie-break. Tymczasem w 10 gemie drugiego seta przy serwisie Czeszek piłkę meczową miały Kawa i Schoofs, co prawda pierwsza nie została wykorzystana przez Polkę i Holenderkę, ale chwilę później dostały okazję do poprawki i już druga piłka meczowa została przez nasz duet wykorzystana i to Kawa z Schoofs wystąpią w półfinale rywalizacji deblowej.

Katarzyna Kawa/Bibiane Schoofs – Mirian Kolodziejova/Anna Siskova 2:0 (6-0, 6-4)

Karol Drzewiecki:

Karol Drzewiecki natomiast w 1 rundzie turnieju deblowego włoskiego challengera w Naples. Polak rywalizował wspólnie z Argentyńczykiem Santiago Rodriquezem Taverną ich rywalami byli rozstawieni z dwójką Monakijczyk Romain Arneodo i Austriak Sam Weissborn. Początek spotkania zaczął się wręcz fatalnie dla Polaka i Argentyńczyka którzy zostali przełamani już w pierwszym gemie spotkania. Następnie oba duety grały już gem za gem bez szans dla obydwu duetów na przełamanie. Pierwsza partia spotkania padła łupem faworytów którzy wygrali ją 6:4.

Drugi set natomiast zaczął się wspaniale dla Drzewieckiego i jego partnera którzy szybko przełamali faworytów i objęli prowadzenie 2:0, wydawało się że Polak o Argentyńczyk pewnie zmierzają po zwycięstwo w tym secie gdyż prowadzili już 5:2 niestety od tego momentu zaczęli już dominować tylko rywale którzy doprowadzili najpierw do remisu przełamując nasz duet a następnie do tie-breaka. W decydującym dla losów seta piłkach wyszło większe doświadczenie rozstawionej pary, która przy stanie 6:6 przełamała Polaka i Argentyńczyka i uzyskała mini-break a następnie wykorzystali drugą piłkę meczową i wygrali całe spotkanie 2:0

Karol Drzewiecki/Santiago Rodriquezem Taverna – Romain Arneodo/Sam Weissborn 0:2 (4-6, 6-7)