Iga Świątek pokonała 2:0 (6:4, 6:0) rozstawioną z “26” Lindę Noskovą i awansowała do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Polka zrewanżowała się Czeszce za porażkę w tegorocznym Australian Open.

Nerwowy początek Polki

Losowanie wygrała Czeszka, która wybrała odbiór. Mecz serwisem rozpoczęła więc Świątek, która dość pewnie wygrała swojego gema serwisowego. Następne gemy padły jednak łupem Noskovej, która grała bardzo pewnie z głębi kortu zmuszając Polkę do błędów. Zagrała też trzy bardzo dobre skróty, do których nasza zawodniczka nie była w stanie dobiec. Więc po kilku minutach to Czeszka prowadziła 3:1 z przewagą przełamania. Następne dwa gemy wygrały tenisistki serwujące i na tablicy wyników było 4:2. Wtedy serwowała Polka, która po chwili musiała bronić trzech break pointów. Zdołała wyjść z tej trudnej sytuacji i ostatecznie po walce zapisała gema na swoje konto. Był to przełomowy gem dla Polki, która od tego momentu grała o wiele skuteczniej. Gdy do gry weszły nowe piłki, Świątek miała trzy break pointy z rzędu. Wykorzystała pierwszą okazję, odrobiła straty i wyrównała na 4:4. Równie szybko jak poprzedniego gema Iga wygrała swoje podanie, które dało jej prowadzenie 5:4. Czeszka przy swoim serwisie miała piłki na wyrównanie, jednak błędy z jej strony dały szansę Polce, która wykorzystała okazję i zakończyła seta.

Wyśmienita gra Świątek w drugim secie

Od początku drugiej partii widzieliśmy bardzo dobrą i skuteczną grę Igi Świątek oraz sporo błędów ze strony Lindy Noskovej. Polka wygrała swoje podanie, a po chwili do “0” przełamała rywalkę. W trzecim gemie drugiego seta mieliśmy stan równowagi. Wtedy dwie świetne akcje zagrała liderka rankingu WTA i wyszła na prowadzenie 3:0. Czeszka nadal nie potrafiła wrócić do skutecznej gry z początku spotkania, a Świątek weszła w bardzo dobry rytm i po raz kolejny miała szansę na powiększenie przewagi. Przełamała rywalkę, a po chwili pewnie wygrała gema przy swoim podaniu. Na tablicy wyników było już wtedy 5:0 dla Polki, która rozpędzona mknęła po awans do kolejnej rundy. Nie dała większych szans Noskovej przy jej podaniu i wygrała drugiego seta 6:0.

Kolejną rywalką Igi Świątek będzie Amerykanka Madison Keys lub Kazaszka Julia Putincewa.